Inspiracje z nowojorskiej ulicy

2014-01-25 3:00

Pokonuje wiele życiowych poprzeczek i nigdy się nie poddaje... O kim mowa? Daniel Jacob Dali jest człowiekiem, który emanuje wielką życiową pasją i energią! Zawsze przyświecał mu jeden cel - wiedział, że chce tworzyć swoje kolekcje ubrań, które będą doceniane przez ludzi. Daniel jest dobrze znany Czytelnikom "Super Expressu". Projektuje dla prawdziwych gwiazd: ubrał Paris Hilton oraz Magdę Bałdych, piosenkarkę z Nowego Jorku, na finałowy występ w programie The Voice of Poland.

Znany projektant pochodzi z Polski. 11 lat temu wyjechał do Anglii, gdzie skończył uniwersytet w Manchesterze. Pięć lat temu przeprowadził się na Ibizę. Do Nowego Jorku przyjeżdża regularnie, podładować baterie do dalszej twórczej pracy. W czwartek przyszedł właśnie "ładować akumulatory" na naszym redakcyjnym tarasie, z którego podziwiał zasypaną śniegiem metropolię. Udało nam się zatrzymać Daniela na kilka chwil i przepytaliśmy go między innymi, co w modzie piszczy w tym sezonie... Powiedział nam, że modna Polka powinna mieć na sobie strój w kolorach fioletowym i białym.

- Co cię tym razem sprowadza do naszej metropolii?

- W Nowym Jorku czerpię niesamowitą energię, która pozwala mi tworzyć nowe projekty. To miasto marzeń i jeśli mogę je spełnić tu, to tak naprawdę mogę je spełnić wszędzie. Inspiruje mnie nowojorska ulica i ludzie nią przechodzący. Uwielbiam jeździć metrem i obserwować ludzi, którzy jadą do pracy. Siedzę sobie i patrzę, a później na podstawie obserwacji tworzę swoje kolekcje. Tym razem oprócz zakupu materiałów na nową kolekcję będę uczestniczył w wykładzie 1 lutego na temat dążenia do sukcesu oraz spełniania się w biznesie (bilety na wykład można nabyć na www.ilonalee.com). Będę też gościem honorowym na balu Radio Rampa.

- Nad czym obecnie pracujesz?

- Tworzę nowe projekty, dużo szkicuję oraz intensywnie przygotowuję się do wspomnianego wykładu. W planach mam, aby takie wykłady odbywały się częściej, bo jest to idealny sposób, aby przybliżyć ludziom modę oraz pokazać jak można z sukcesem rozwijać swój biznes.

- Ostatnio naszym czytelnikom opowiadałeś, jak ubierałeś Magdę Bałdych. Powiedz, co od tamtego czasu działo się w twoim zawodowym życiu?

- Magda to rewelacyjna osoba i wspominam naszą współpracę bardzo miło. Od tamtej pory działo się wiele. Odbył się mój pokaz na Ibizie, z którego relacja była transmitowana w moskiewskiej telewizji; zostałem zaproszony na pokaz Christiana Diora w Paryżu, gdzie miałem okazję poznać osobiście Anne Wintour. Zacząłem pracę nad książką, w której opisuję jak doszedłem do wszystkiego sam, pokonując wiele życiowych poprzeczek. Nigdy się nie poddaję i zawsze konsekwentnie dążę do wyznaczonego celu!

- Dopiero co rozpoczął się nowy rok... Możesz powiedzieć naszym Czytelniczkom, co będzie na topie jeśli chodzi o modę? Na co mają w szczególności zwrócić uwagę, odnawiając garderobę?

- W tym roku dominują kolory wiosenne, takie jak pomarańczowy czy zielony. Ale już nie w odcieniu jaskrawości jak to było w zeszłym roku, lecz w odcieniu bardziej stonowanym. Do mody w tym roku również powróciły motywy kwiatów. Jeśli chodzi o dodatki, to im większe, tym lepsze. Wszystko z dodatków i biżuterii, co jest "oversize" jest jak najbardziej na miejscu.

- Jakie masz tegoroczne marzenia?

- Zamieszkać w Los Angeles, ale wracać zawsze do Nowego Jorku naładować akumulatory.

- A jakie jeszcze cele stawiasz sobie w tym roku?

- Poznać Karla Karla Lagerfelda, głównego projektanta matki Chanel oraz pokazać swoje projekty jeszcze większej liczbie ludzi...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki