Jeśli Czechy, to zawsze z piwem

mch

2009-06-21 16:30

Co Czesi wybrali na symbol swojej kończącej się już prezydencji Unii Europejskiej? Oczywiście beczkę piwa. Statystyczny Czech wypija rocznie 150 litrów złotego napoju i jest to światowy rekord.

Najnowsze z działu

Szokujące doniesienia

Plotki o sławnej parze to prawda?! "Postanowił to zakończyć, już się wyprowadził"

Zamach na Fico

Zamach na premiera Słowacji. "Lekarze muszą podjąć trudną decyzję"

Wojna na Ukrainie

Rosyjski polityk straszy "wielką wojną" w Europie. Ma wybuchnąć, gdy stanie się jedna rzecz

Koszmar 2-latka

Matka trzymała dziecko w klatce! "Potworne warunki"

Straszne scenariusze

Tam ma być bezpiecznie w razie wojny nuklearnej? Wymieniono dwa kraje

Od 1 lipca Unii przewodzić będzie Szwecja. Do symbolicznego przekazania prezydencji doszło w Pradze na Wełtawie niedaleko Mostu Karola, zniszczonego przez Szwedów podczas wojny trzydziestoletniej (1618-1648). Głównym rekwizytem - symbolem czeskiej prezydencji była... beczka piwa.

Dwaj czescy ministrowie ds. europejskich, aktualny - Stefan Fule oraz były - Alexandr Vondra wypłynęli łódką na środek rzeki i tam przekazali ważącą 42 kg beczkę piwa znajdującej się w drugiej łódce delegacji ze szwedzkiej ambasady w Pradze. Wszystkiemu przyglądał się tłum Prażan i turystów, być może z nadzieją, że ceremonia obfitować będzie w dodatkowe atrakcje, zwłaszcza, że łódki były bardzo chybotliwe.