Julia Tymoszenko chce zostać prezydentem Ukrainy! Ale szans wielkich nie ma...

AKu

2014-03-27 16:51

Do wyborów prezydenckich na Ukrainie niecałe dwa miesiące. Była premier Julia Tymoszenko zapowiada, że w nich wystartuje. Sondaże pokazują jednak, że wielkich szans nie ma.

Najnowsze z działu

Dramatyczne wydarzenia w Iranie

PILNE. Prezydent Iranu i szef MSZ nie żyją. Zginęli w katastrofie śmigłowca!

Wojna na Ukrainie

Nagła deklaracja Putina, to może zaskoczyć. "Nie chce tego zrobić"

Zwrot w śledztwie po zamachu na premiera Ficę. Sprawca nie był „samotnym wilkiem”?!

Twarde lądowanie Ebrahima Ra’isiego

Rozbił się śmigłowiec z prezydentem Iranu na pokładzie. Trwa akcja ratunkowa!

Przed wyborami w USA

"Zrobcie Bidenowi narkotest, on był na haju!" Szokujące słowa Trumpa

Według ostatniego sondażu, Julia Tymoszenko ma niewielkie szanse, aby zasiąść w fotelu prezydenta. Tymoszenko nie zniechęca się i mówi, że w wyborach i tak wystartuje.

Dzień po opublikowaniu wyników dziennikarze spytali Tymoszenko, czy zamierza wystartować w wyborach.

- Tak, zamierzam w nich kandydować - odpowiedziała była premier.

Przypomnijmy, że według sondażu, byłą premier w fotelu prezydenta widzi zaledwie 8,2 proc. badanych. Przed Tymoszenko jest lider UDARu Witalij Kliczko (8,9 proc. poparcia) oraz szef MSZ Ukrainy Petro Poroszenko (24,9 proc. poparcia).

Tymoszenko raczej nie pomoże ostatnia afera wokół jej domniemanej wypowiedzi, gdzie miała mówić o "strzelaniu do kacapów".

Zobacz: Tymoszenko o "strzelaniu do kacapów". Niemcy: "Są granice!"

Wybory prezydenckie na Ukrainie odbędą się 25 maja.