W zamachu przeprowadzonym 24 stycznia na lotnisku Domodiedowo rannych zostało ok. 180 osób, z których 114 wciąż przebywa w szpitalach - podały rosyjskie władze medyczne.
Przeczytaj koniecznie: Zamach na lotnisku w Moskwie: To nie terroryści tylko bezwzględna walka o pieniądze?
Media nie są informowane o stanie poszkodowanych, z nieoficjalnych informacji wynika, że o życie walczy jeszcze co najmniej kilka osób. Tragiczny bilans zamachu na moskiewskie lotniski może się zatem jeszcze powiększyć.
W sobotę Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej ogłosił, że sprawcą zamachu był 20-letni mężczyzna pochodzący z jednej z republik Kaukazu Północnego. Do zamachu nie przyznała się jednak żadna z organizacji separatystycznych.