Rzeź delfinów na Wyspach Owczych. Harpunami i nożami zadźgali ponad 1400 zwierząt

i

Autor: AP

Krwawa masakra w zatoce na oczach dzieci. Harpunami i nożami zadźgali ponad 1400 delfinów

2021-09-15 15:01

Nieprawdopodobnego pogromu delfinów dokonano u wybrzeży Wysp Owczych w ramach kultywowania corocznej tradycji. Po raz pierwszy od lat życie w krwawej rzezi straciło tak wiele zwierząt. Organizacja non profit Sea Shepherd nie ma wątpliwości: to największa masakra w historii. Dodatkowo bulwersuje fakt, że wszystko działo się na oczach nawet bardzo małych dzieci.

Krwawe polowanie na Wyspach Owczych

"Grind", czyli polowanie na wieloryby to krwawa tradycja kultywowana na Wyspach Owczych od pokoleń. Jednak w tym roku skala pogromu jest tak duża, że poruszyła nawet lokalną społeczność. Wymordowano ponad 1400 delfinów. - Lokalni mieszkańcy są wstrząśnięci brutalnym wymordowaniem delfinów, które zostały zagnane na płytkie wody u brzegów wyspy Eysturoy, gdzie leżały w mękach przez wiele godzin, zanim zostały dobite - pisze brytyjski dziennik "The Guardian". Zgodnie z tradycją, mięso zabitych wielorybów i delfinów ma być dzielone między mieszkańców lokalnej wspólnoty. Ale jest go o wiele za dużo jak na 53 tys. mieszkańców - zauważa Euronews. Dodatkowo bulwersujący jest w tej sprawie fakt, że rzezi przyglądają się nawet bardzo małe dzieci, co widać na nagraniu udostępnionym przez organizację Sea Shepherd.

Przeczytaj także: Horror na wybrzeżu! Piętnastolatka zgwałcona w morzu wśród tłumu turystów. Nikt niczego nie zauważył

KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ i zobacz zdjęcia z rzezi delfinów u wybrzeży Wysp Owczych. UWAGA! Fotografie są drastyczne.

Sonda
Czy polowanie na delfiny powinno zostać zakazane?

Sea Shepherd chce zakazu polowania na delfiny i wieloryby

Krwawe polowanie to nie tylko tradycja, ale - co gorsze - od pewnego czasu także i atrakcja turystyczna wysp. Dlatego organizacja Sea Shepherd, już od lat 80. walczy o całkowity zakaz tradycyjnego polowania na Wyspach Owczych. Rzeź delfinów nazywa "absolutnie odrażającym atakiem na naturę". "W dzisiejszych czasach to polowanie jest dalekie od dawnych polowań, które miały zapewnić przetrwanie (...). +Grind+ odbywa się teraz z łodzi motorowych o wielkiej mocy oraz skuterów i nie jest niczym innym, jak sportem udającym tradycję" - powiedział Euronews dyrektor Sea Shepherd Rob Read.

Wyspy Owcze, Japonia, Norwegia i Islandia to "najwięksi winowajcy" wśród krajów, które nadal prowadzą komercyjne polowania na wieloryby, mimo zakazania tej praktyki w 1986 roku - pisze Euronews.

Rzeź delfinów na Wyspach Owczych. Harpunami i nożami zadźgali ponad 1400 zwierząt

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki