"Daily Mail": Książę Harry żałuje tego, co robił po odejściu z rodziny królewskiej. Chce resetu w relacjach z pałacem
Książę Harry i Meghan Markle po odejściu z brytyjskiej rodziny królewskiej urządzili dziwne przedstawienie na oczach całego świata, żaląc się w niejasny sposób na ciężkie życie, jakiego ponoć doświadczali w niegościnnych komnatach. Nie spodziewali się zapewne tego, że uczyni to z nich pośmiewisko. Ale teraz chyba przyszedł moment refleksji. Przynajmniej tak twierdzą anonimowi informatorzy "Daily Mail". Książę Harry zaczyna żałować tego, co wydarzyło się po jego odejściu z brytyjskiej rodziny królewskiej i chce resetu życia - twierdzą tajemnicze źródła. Podobno niedawne spotkanie Harry'ego z królem Karolem III nie było przypadkiem. Książę ma nadzieję na odnowienie rodzinnych relacji. Szykuje się kolejna rewolucja w pałacowym życiu?
„Stało się jasne, że Harry żałuje teraz niektórych swoich czynów"
„Stało się jasne, że Harry żałuje teraz niektórych swoich czynów. Chce odbudować relacje z rodziną i mieszkańcami Wielkiej Brytanii” – powiedział informator "Daily Mail". „Trudno wyobrazić sobie, żeby kiedykolwiek wrócił do Wielkiej Brytanii, ale to może być początek czegoś, co pozwoli na powrót do normalnego życia większej, dobrze funkcjonującej rodziny” - dodał.
Pałacowy uciekinier przyleciał wczoraj do Wielkiej Brytanii bez Meghan Markle i dzieci, by porozmawiać z ojcem w cztery oczy. Harry zjawił się w Clarence House, siedzibie króla Karola. Opuścił rezydencję 54 minuty później, w milczeniu, udając się prosto na opóźnione przez korki spotkanie z partnerami i politykami wspierającymi Invictus Games. Pałac Buckingham potwierdził, że odbyło się „prywatne spotkanie przy herbacie” ojca z synem, ale zastrzegł, że żadne szczegóły rozmowy nie zostaną ujawnione. To samo oświadczenie powtórzył rzecznik Harry’ego. Sam książę, pytany później o stan zdrowia monarchy, odparł jedynie: „Tak, on ma się świetnie, dziękuję”.
ZOBACZ TEŻ: Spytali Kate, co naprawdę myśli o Williamie. Wymijająca odpowiedź!
Książę William i księżna Kate nie zamierzają bratać się z Harrym
Nigdzie nie było za to widać księcia Williama ani księżnej Kate. Medialne doniesienia zgodnie od dawna mówią o tym, że o ile pogodzenie się Harry'ego z ojcem nie jest wykluczone, to brat i bratowa nie są w stanie wybaczyć mu toczonej publicznie batalii z rodziną. "Daily Beast" pisał niedawno, że nie wszyscy royalsi popierają "szczyt pokojowy", a wśród przeciwników pojednania jest właśnie książę Walii. „William jest lojalny. Szanuje pozycję swojego ojca i jego prawo do podejmowania własnych decyzji, nie będzie robił zamieszania, jeśli do tego dojdzie. Uważa jednak, że spotkanie z Harrym to koszmarny, koszmarny pomysł” – powiedział przyjaciel księcia Walii w rozmowie z "Daily Beast". Wygląda na to, że gdy William zostanie królem, dla Harry'ego i jego żony nie będzie już absolutnie żadnego miejsca w rodzinie królewskiej.