Łukaszenka chciał postraszyć na granicy. Okazało się, że czołgi są drewniane

i

Autor: Shutterstock, AP Łukaszenka chciał postraszyć na granicy. Okazało się, że czołgi są drewniane

Łukaszenka chciał postraszyć na granicy. Okazało się, że czołgi są drewniane

2022-06-23 10:50

Białoruś chce pokazać, że jej armia stoi na granicy z Ukrainą, ale coś poszło nie tak... Jak podał rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony Ołeksandr Motuzjanyk, cytowany przez portal Ukraińska Prawda, Aleksandr Łukaszenka rozmieścił tam drewniane czołgi. Tymczasem na Białorusi trwają ćwiczenia wojskowe, m.in. powiadamiania poborowych o mobilizacji i organizacji ich zbierania do jednostek.

Łukaszenka popiera Putina i wojnę na Ukrainie

Chociaż Aleksandr Łukaszenka to jeden z nielicznych sojuszników Władimira Putina, to białoruska armia nie włączyła się jeszcze bezpośrednio w wojnę na Ukrainie. Łukaszenka uczestniczy w wojnie w inny sposób, udostępniając swoje terytorium do ataków rakietowych na ukraińskie terytorium. Plotki o masowych odmowach żołnierzy białoruskich, którzy nie chcą jechać na Ukrainę, krążą niemal od początku rosyjskiej inwazji. Aleksander Nosow, były wiceminister obrony Ukrainy, w marcu pokazał w internecie dokument, który ma być pisemną rezygnacją szefa Sztabu Generalnego Białorusi właśnie z tego powodu. Jednak Aleksandr Łukaszenka stara się pokazać światu, że kontroluje sytuację.

Białoruskie czołgi na granicy z Ukrainą. Tyle że drewniane

Między innymi postanowił zademonstrować gotowość do boju, pokazując swoją armię na granicy z Ukrainą. Ale coś poszło nie tak. Jak podał rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony Ołeksandr Motuzjanyk, cytowany przez portal Ukraińska Prawda, Aleksandr Łukaszenka rozmieścił tam... drewniane czołgi. "W celu przeprowadzenia działań kamuflażu operacyjnego i zademonstrowania swojej obecności jednostki Sił Zbrojnych Białorusi umieszczają drewniane atrapy czołgów na terenach graniczących z Ukrainą” - powiedział Motuzjanyk.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin grozi Szatanem! "Skuteczna obrona nie będzie możliwa"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Alina Kabajewa coś ukrywa? Prezydent Turcji oskarżony o pomaganie "kochance Putina"!

Sonda
Czy Białoruś uderzy w Ukrainę?

Wojna na Ukrainie. Ćwiczenia wojskowe na Białorusi

Dodał też, że na razie nie ma ryzyka włączenia się Białorusi w walki. Nie zmienia to faktu, że w kraju Łukaszenki trwają ćwiczenia wojskowe, m.in. powiadamiania poborowych o mobilizacji i organizacji ich zbierania do jednostek. Motuzjanyk powiedział, że obecnie siedem białoruskich batalionów wzmacnia granicę w obwodach brzeskim i homelskim. Bataliony te liczą od 3,5 do 4 tys. żołnierzy. O ćwiczeniach poinformowało białoruskie ministerstwo obrony. Mają one potrwać do końca czerwca.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin ujawnia plany! "Mówi, że zbuduje nowy porządek świata. Nic nie będzie takie samo"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Kto wygra wojnę na Ukrainie? Ujawniono przewidywania USA

Paweł Łatuszka: Putin jest chory fizycznie, a Łukaszenka psychicznie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki