Minął tydzień od historycznej ucieczki z Clinton Correctional Facility - Nowy Jork

2015-06-15 2:00

Szukają aż nogi bolą. Przetrząsają krzaki, wysokie trawy, lasy, rzeki, jeziorka. Wchodzą nawet do studzienek ściekowych. A zbiegów jak nie było, tak nie ma... Po ośmiu dniach od ucieczki Davida Sweata i Richarda Matta z Clinton Correctional Facility na północy stanu Nowy Jork, jedynym efektem poszukiwań są... bolące nogi.

Setki doświadczonych oficerów ciągle przeczesują lesiste tereny północy stanu. Ale po zabójcach ani śladu. To powoduje, że mieszkający wokół więzienia w Dannemora mieszkańcy nie czują się bezpiecznie. Do tego stopnia, że odwołują planowane wcześniej weekendowe imprezy - jak choćby doroczny Cadyville Field Day. Wszystko dla bezpieczeństwa. Tymczasem przed sądem w Plattsburgh, NY stanęła Joyce Mitchell. Pracownica więziennego warsztatu jest oskarżona o to, że pomogła w ucieczce. Zaprzyjaźniona z więźniami, a nawet - jak twierdzą media - uwiedziona przez jednego z nich, miała im dać piłę, dłuta i wkrętaki, których użyli by przedostać się za więzienne mury. Sama pani Mitchell nie przyznaje się do winy.


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki