Zełenski zgodził się oddać Rosji Krym podczas spotkania z Trumpem w Watykanie? "Myślę, że chce zawrzeć układ"
Spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w bazylice św. Piotra było spotkaniem w cztery oczy. Nie wiadomo do końca, co sobie wtedy powiedzieli, choć ich mowa ciała zdawała się wskazywać na spokój i porozumienie, a nie kłótnię jak podczas pamiętnej awantury w Białym Domu. Teraz Donald Trump uchylił rąbka tajemnicy podczas spotkania z dziennikarzami, już w Stanach Zjednoczonych. Odpowiadając na pytania w New Jersey stwierdził, że jego zdaniem ukraiński przywódca jest gotowy na oddanie Krymu, "by zawrzeć trwały pokój". "Myślę, że on rozumie obraz sytuacji i myślę, że chce zawrzeć układ" - powiedział Trump po rozmowie w Watykanie. Jak żartował, miała ono miejsce w "najładniejszym biurze, w jakim był".
Trump o Putinie: "Chcę, by przestał strzelać, usiadł i podpisał umowę"
"Krym był 12 lat temu. To był prezydent Obama. Oddali go bez strzału. Więc nie mówcie mi o Krymie. Mówcie z Obamą i Bidenem o Krymie" - powiedział Trump. Jak dodał, Zełenski jest "spokojniejszy" niż podczas starcia w Białym Domu. O Putinie mówił, iż "chce zobaczyć, co się stanie, jeśli chodzi o Rosję", przyznając, że był "zaskoczony i zawiedziony, bardzo zawiedziony, że dokonali bombardowania tych miejsc po dyskusjach" na temat pokoju, a od rosyjskiego prezydenta "chce by przestał strzelać, usiadł i podpisał umowę". „Myślę, że mamy ramy porozumienia” - dodał prezydent USA.


i