Nastolatka spłonęła ŻYWCEM. Ktoś wlał jej paliwo do ust i nosa

2014-12-10 16:54

19-letnia Jessica Chambers z Missisipi zginęła w wyjątkowych męczarniach. Kiedy wychodziła do baru, aby coś zjeść, nie spodziewała się, że za kilka minut spłonie żywcem.

Jessica wyjechała z domu do pobliskiego baru, aby coś zjeść. Kilkanaście minut później jej samochód stanął w płomieniach, a sama dziewczyna leżała obok. Całe jej ciało objęte było ogniem.

- Do jej gardła i nosa ktoś wlał płynny gaz do zapalniczek i podpalił. Jej twarz wyglądała jak jedna wielka rana. Wierzę, że uda się zatrzymać odpowiedzial­nych za tę przerażającą zbrodnię - mówi ojciec dziewczyny Ben Chambers. Jej auto również oblano substancją łatwopalną i podpalono.

Zobacz: Kolejna TRAGEDIA w Katowicach. Rodzina oblana denaturatem i PODPALONA!

- Kiedy na miejscu pojawili się ratownicy, ogień nie obejmował już tylko nóg nastolatki - relacjonuje Dennis Darby z biura szeryfa w Panola County.

Dziewczyna zmarła w drodze do szpitala. Miała poparzone 98% ciała - czytamy na CNN.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki