Nawet policjanci są wstrząśnięci tragedią na Queensie. Ojciec zabił dziecko i podciął sobie żyły

2014-07-01 2:00

Niewinny, ośmioletni chłopczyk zginął z rąk własnego ojca. Oprawca, którym okazał się 41-letni mężczyzna, został znaleziony przez policję z podciętymi nadgarstkami...

Koszmar wydarzył się w niedzielę po godzinie 10:20 pm. Do jednego z domów przy Underhill Ave na Fresh Meadows (Queens) anonimowy informator wezwał policję. Funkcjonariusze znaleźli w sypialni leżące na łóżku martwe dziecko. Jak podaje NYPD, chłopczyk został uduszony przez własnego ojca. Sprawca tragedii siedział z podciętymi nadgarstkami w kałuży krwi na podłodze w łazience.

Mężczyznę przewieziono do Queens Hospital Center, a lekarze określają jego stan jako stabilny.
Zaskakujące są opinie sąsiadów. – On jest dobrym człowiekiem – mówi o zabójcy Abed Islam (30 l.). – Nie mam pojęcia, co mogło spowodować, że doszło do takiej tragedii.

Ale jak stwierdza właściciel domu, w którym rodzina wynajmowała apartament, niekiedy było słychać w mieszkaniu podniesione głosy. – Jak to podczas awantur między małżonkami... Później jednak wszystko wracało do normy – dodaje mężczyzna.
Obecnie oficerowie śledczy ustalają, co wywołało wybuch agresji ojca, który zakończył się śmiercią synka. Mężczyzna nie został jeszcze oskarżony, trwa dochodzenie. Policja nie podała, gdzie w chwili zabójstwa dziecka była jego matka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki