Nazwali synka Mesjasz. Sądowi się nie spodobało

2013-08-13 13:15

Z tysięcy męskich imion pewna amerykańska para wybrała dla swojego synka imię Mesjasz. I wywołali tym spore zamieszanie, bo sprawą malucha zajął się sąd. Skutek jest taki, że dziecko musi nazywać się Martin.

Sędzia w stanie Tennessee uznał, że chłopiec nie może mieć na imię Mesjasz, bo jedynym prawdziwym mesjaszem jest Jezus Chrystus.

>>> Wielka Brytania: Kocięta z książęcymi imionami

Nie pomogły zapewnienia rodziców, że nie kierowali się religijnymi pobudkami, a wybrali po prostu imię, które im się podobało. Zresztą dwójkę pozostałych dzieci też nazwali dość oryginalnie: Micach i Mason.

Sąd nakazał parze zmienić imię synka na Martin DeShawn McCullough. Ci się jednak nie poddają i zapowiadają apelację.



 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki