Klimat naprawdę się zmienia i potrafi zagrozić Europie w istotny sposób - tu i teraz. Po tym sezonie pożarów coraz mniej ludzi ma co do tego jakiekolwiek wątpliwości. To nie żadna wyssana z palca "ideologia ekologii", a katastrofa, która jest realna. Tydzień temu we Włoszech padł historyczny rekord temperatury - 48,8 stopnia Celsjusza w rejonie Syrakuz. Sycylia, Kalabria, okolice Pescary - wszędzie tam tysiące ludzi straciło dobytek i dach nad głową. Płomienie podchodziły pod Ateny, pożary w Grecji pomagali gasić między innymi polscy strażacy. Teraz w europejskich kurortach wybuchają kolejne groźne pożary. Płoną lasy w Hiszpanii i Portugalii. Strażacy zmagają się z ogniem między innymi w rejonie sławnego Saint-Tropez na Lazurowym Wybrzeżu, ulubiongo miejsca wypoczynku światowych gwiazd. W rejonie Saint-Tropez w pożarach zginęła co najmniej jedna osoba, z żywiołem walczy 1200 strażaków. Ogień pojawił się w poniedziałek w Var, doprowadzając o ewakuacji siedmiu tysięcy mieszkańców i turystów.
NIE PRZEGAP: Polka została księżną Dianą! Kim jest Elizabeth Dębicki?
NIE PRZEGAP: Spalił polski kosciół w Wielkiej Brytanii! Zarzuty dla 24-latka
Dziś pojawiły się optymistyczne doniesienia o tym, że pożar przestał się przynajmniej rozprzestrzeniać. „To pożar, który zaskoczył nas szybkością rozprzestrzeniania się, gdyż w ciągu kilkudziesięciu godzin objął prawie 7 tys. ha; Jest to zjawisko, którego nie widziano w Var od 1990 roku" – powiedział dyrektor Agencji Obrony Lasu przed Pożarami Jean-Louis Pestour. Zamknięte są lasy i drogi między Bormes-les-Mimosas a Gofle de Saint-Tropez. Tymczasem największe niebezpieczeństwo zostało póki co zażegnane w Portugalii, gdzie ogień na oczach turystów podchodził pod plaże w słynnym Algarve. Wczoraj płomienie zbliżyły się do kurortów Tavira i Vila Real de Santo Antonio. Ewakuowano ponad tysiąc osób. Aresztowano mężczyznę, który przyznał się do wyrzucenia niedopałka na suchą ściółkę leśną. Zachowanie jednej osoby było jedną z głównych przyczyn pożarów w Portugalii.