Rosja zamyka konsulat RP w Królewcu. To odwet za decyzję Polski
Jak przekazało MSZ Rosji, w piątek 11 lipca, do ambasady RP w Moskwie wezwany został chargé d'affaires. Podczas spotkania wręczono mu notę dyplomatyczną, informującą, że z dniem 29 sierpnia 2025 roku Polska straci zgodę na dalsze funkcjonowanie konsulatu w Kaliningradzie.
- Ta decyzja wynika z nieuzasadnionych i wrogich działań strony polskiej, która pod fałszywym pretekstem ogranicza obecność rosyjskiej dyplomacji na swoim terytorium – poinformowało w propagandowym komunikacie rosyjskie MSZ.
Decyzję Federacji Rosyjskiej skomentował już Paweł Wroński, rzecznik resortu spraw zagranicznych. - Decyzja Rosji była wkalkulowana w ruch MSZ. Polska, w odróżnieniu od Rosji, nie prowadzi działalności sabotażowej, nie prowadzi cyberataków, nie prowadzi działań przeciwko państwu rosyjskiemu - powiedział Wroński i poinformował, że obwód królewiecki (kaliningradzki) będzie musiał opuścić jeden polski dyplomata.
Przypomnijmy, że zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Krakowie to pokłosie dowodów na udział rosyjskich służb specjalnych w podpaleniu centrum handlowego przy ul. Marywilskiej w Warszawie w maju 2024 roku. Decyzję w tej sprawie ogłosił 12 maja szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Rosja zaprzeczyła tym oskarżeniom i domagała się przedstawienia dowodów, których – jak podkreślił ambasador Federacji Rosyjskiej w Warszawie Siergiej Andriejew – do tej pory nie pokazano. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa już wcześniej zapowiadała „adekwatną odpowiedź na nieadekwatne kroki Warszawy”. Obecna decyzja Kremla stanowi więc realizację tej zapowiedzi. Moskwa po raz kolejny zaznaczyła, że „żaden nieprzyjazny krok wobec Rosji nie pozostanie bez odpowiedzi i konsekwencji”.
Pożar centrum handlowego Marywilska 44. Tło sprawy
Do tragicznego pożaru centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie doszło w nocy z 11 na 12 maja 2024 roku. Ogień całkowicie strawił ponad 1400 pawilonów handlowych, a straty oszacowano na setki milionów złotych. Spłonął niemal cały kompleks, w którym znajdowały się głównie sklepy prowadzone przez przedsiębiorców z Polski, Azji i krajów afrykańskich.
Tuż po tragedii pojawiły się podejrzenia, że mogło dojść do celowego podpalenia. Wkrótce polskie służby miały ustalić, że za pożarem mogły stać osoby powiązane z rosyjskimi służbami specjalnymi. - Wiemy już na pewno, że wielki pożar na Marywilskiej był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb. Działania koordynowane były przez osobę przebywającą w Rosji. Część sprawców przebywa już w areszcie, reszta została zidentyfikowana i jest poszukiwana. Dopadniemy wszystkich! - informował w maju premier Donald Tusk.
Informacje te były jednym z głównych powodów decyzji o wydaleniu dyplomatów rosyjskich i zamknięciu konsulatu w Krakowie.
Polskie placówki dyplomatyczne w Rosji i rosyjskie w Polsce
Obecnie Polska utrzymuje w Rosji swoją ambasadę w Moskwie oraz konsulat w Irkucku. Wcześniej funkcjonowały także placówki w Petersburgu, Kaliningradzie i Smoleńsku, jednak część z nich została zamknięta w wyniku kolejnych kryzysów dyplomatycznych.
Po stronie rosyjskiej, oprócz ambasady w Warszawie, Moskwa posiada konsulat generalny w Gdańsku. Placówki dyplomatyczne w Krakowie i Poznaniu zostały zamknięte.
Polecany artykuł: