Oto największy hit na Święta. Prawda o jego twórcy szokuje

2025-11-26 11:00

Ma milion słuchaczy na Spotify, a jego piosenki wędrują na pierwsze miejsca list przebojów. Solomon Ray to bez wątpienia jedna z nowych muzycznych gwiazd. Ale ten piosenkarz gospel ma jedną wadę - nie istnieje. Jest od początku do końca stworzony przez sztuczną inteligencję. To ona stworzyła jego zdjęcia i jego muzykę. Chciałbyś słuchać takich piosenek, czy coś by Ci przeszkadzało? Zagłosuj w sondzie!

Oto największy hit na Święta. Prawda o jego twórcy szokuje

i

Autor: Solomon Ray/ Instagram

Solomon Ray to piosenkarz muzyki chrześcijańskiej stworzony przez sztuczną inteligencję. Jego utwory na szczytach list przebojów

Uśmiechnięty czarnoskóry mężczyzna spogląda na swoich fanów na Instagramie. Na jednych zdjęciach chwali się liczbą odsłon - pięć milionów - na innych pozuje do zdjęć na tle bożonarodzeniowych światełek. Profil Solomona Raya, rzekomo urodzonego w Missisipi, nie wzbudza żadnych podejrzeń. Podobnie jego muzyka, która podbija Spotify. Ale ten piosenkarz gospel ma jedną wadę - nie istnieje. Jest od początku do końca stworzony przez sztuczną inteligencję. To ona wygenerowała jego wizerunek, zdjęcia i muzykę. Taka osoba nigdy nie istniała. Solomon Ray zadebiutował 7 listopada płytą "Faithful Soul". Pięć piosenek, gospelowy styl, aksamitny głos. Tyle że to wszystko zostało wygenerowane algorytmicznie. Mimo to album w kilka dni wskoczył na 1. miejsce listy iTunes Christian & Gospel, a utwory „Find Your Rest” i „Goodbye Temptation” zajęły dwa pierwsze miejsca Billboard Gospel Digital Song Sales. 

ZOBACZ TEŻ: Syn latami udawał własną matkę! Nie zgadniesz, po co

"Stworzone przez chrześcijanina, inspirowane wiarą — czy naprawdę ma znaczenie, że wykonawca nie jest człowiekiem?"

Tymczasem człowiekiem z krwi i kości jest tylko twórca projektu, raper i producent Christopher „Topher” Townsend. To on przyznał, że stoi za AI-artystą i jego uduchowionym repertuarem. Ale nie wszystkim spodobała się taka zabawa. Postać wirtualnego piosenkarza wywołała dyskusję w sieci. Jedni fani piszą, że nie przeszkadza im AI, bo bronić ma się sama muzyka, a ta im się podoba, inni nie są przekonani do aż takich nowinek. Prawdziwi, to znaczy żywi chrześcijańscy śpiewacy są zaniepokojeni i przekonują, że skoro Solomon Ray nie istnieje i nie ma duszy, to trudno go nazwać wykonawcą soul czy twórcą muzyki religijnej. „To przedłużenie mojej kreatywności. Stworzone przez chrześcijanina, inspirowane wiarą — czy naprawdę ma znaczenie, że wykonawca nie jest człowiekiem?” - broni się Townsend. 

Super Express Google News
Sonda
Czy piosenek sztucznej inteligencji słuchałbyś tak samo chętnie, jak napisanych przez ludzi?
QUIZ PRL. Świąteczne triki gospodyń domowych PRL. Bez nich nie byłoby Wielkanocy!
Pytanie 1 z 16
Jeden z niewielu produktów spożywczych nie na kartki idealnie nadawał się do sprzątania. Chodzi o...
QUIZ PRL. Świąteczne triki gospodyń domowych PRL. Bez nich nie byłoby Wielkanocy!
Oto najlepsze metalowe albumy koncertowe w historii. Jakie tytuły wskazała sztuczna inteligencja?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki