Paraliż eLki odstrasza lokatorów

2018-03-31 2:00

Remont tunelu pod East River, który całkowicie sparaliżuje kursowanie metra L między Manhattanem a Brooklynem, da się ostro we znaki nie tylko setkom tysięcy pasażerów. Odczują go również, a nawet już odczuwają, deweloperzy i właściciele nieruchomości, wynajmujący apartamenty na Greenpoincie i Williamsburgu.

Jak wynika z najnowszego raportu portalu branżowego StreetEasy, choć do remontu pozostał jeszcze rok, w tych bardzo modnych dzielnicach zaczęły spadać ceny najmu. Z analiz danych za luty 2018 wynika, że cena najmu na Północnym Brooklynie - gdzie przebiega linia L i znajduje się Greenpoint i Williamsburg - spadła do 3027 dol. za miesiąc. To, jak twierdzą analitycy, o 0,6 proc. mniej niż w lutym ubiegłego roku. Raport pokazuje również, że wzrosła liczba przypadków, kiedy najemca otrzymuje zniżkę. Liczyć na to mógł jeden na czterech. Choć wydaje się, że to mało, jest to jednak wzrost o 2,6 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

O ile wynajmujący się martwią, to jednak najmujący nie mają też zbytnich powodów do radości, bowiem ceny są w dalszym ciągu bardzo wysokie. Według analityków ceny będą jeszcze spadać. A mają z czego. Żyjemy bowiem w jednej z najdroższych metropolii w Ameryce. Ceny najmu w Nowym Jorku plasują nas na drugim miejscu z medianą cen w wysokości 2910 dol. na miesiąc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki