Pomyłka lekarzy Putina. Dali mu lek, który prawie go zabił. Nie ma już szans na ratunek?

i

Autor: Gavriil Grigorov/AP; Shutterstock

Jest coraz gorzej

Pomyłka lekarzy Putina. Dali mu lek, który prawie go zabił. Nie ma już szans na ratunek?

2023-04-24 9:24

Władimir Putin (70 l.) niedawno przeszedł załamanie nerwowe. "Siedział na podłodze i histerycznie płakał. Miał na sobie tylko mokrą białą koszulkę, którą prawdopodobnie próbował zdjąć. (...) Obok niego leżała podarta na strzępy pielucha". Teraz okazuje się, że to wszystko przez to, że lekarze podali mu lek, który niemal go zabił. "Miał być ratunkiem, innego już nie ma".

Powiedzieć, że nad prezydentem Rosji zbierają się czarne chmury, to nic nie powiedzieć. Niedawno pisaliśmy o załamaniu nerwowym, jakie Putin przeszedł kilka dni temu. Zdaniem źródła na Kremlu, które rewelacje przekazało autorowi kanału Generał SWR, sytuacja była przerażająca. "Putin siedział na podłodze obok sofy i histerycznie płakał. Miał na sobie tylko mokrą białą koszulkę, którą prawdopodobnie próbował zdjąć, i czarną skarpetkę na prawej nodze, obok niego leżała podarta na strzępy pielucha, której ostatnio stale używa Putin. Na wszystkie apele prezydent praktycznie nie reagował, nadal płacząc. Po około 10-15 minutach, po ustaleniu co się stało i konsultacjach lekarzy dyżurnych z lekarzami prowadzącymi prezydenta, z którymi szybko nawiązali kontakt, zdecydowano o wstrzyknięciu najwyraźniej środka przeciwpsychotycznego".

Putin leżał na podłodze, obok zużyta pielucha. Nie będzie lepiej

Nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie kondycja Putina - czy to psychiczna czy fizyczna - uległa poprawie. Przypomnijmy, rosyjski prezydent cierpi z powodu kilku nowotworów i choroby Parkinsona. Jego stan wciąż się pogarsza, jest poddawany kolejnym terapiom, lekarze podają mu kolejne, innowacyjne leki. Nie wszystkie działają tak, jak powinny. Podobno załamanie nerwowe, o którym piszemy powyżej, zostało spowodowane przez podanie mu źle dobranych leków. 

Lekarze Putina rozkładają ręce 

"Lekarze anulowali nowy lek, który właśnie przepisali prezydentowi, sugerując, że problemy z wtorku wieczorem [chodzi o 18 kwietnia, to wtedy strażnicy znaleźli Putina leżącego na podłodze i szlochającego - przyp. red.] mogą być skutkiem ubocznym leku. Nowa strategia Putina dotycząca leczenia onkologicznego jest wątpliwa, ponieważ odwołany lek miał być podstawą terapii. Stan zdrowia prezydenta pogarsza się i jak mówią lekarze prowadzący, nie można zwlekać" - pisze Generał SWR. To już koniec Putina?

Sonda
Czy znasz kogoś, kto popiera działania Putina?
Mateusz Lachowski: Nawet Putin wie, że to już nie pora na klęski
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki