Przez aligatora doniosła policji na własnego syna!

2013-08-23 0:25

Rodzinne nieporozumienie skończyło się dla 45-latka z Florydy w areszcie. Mężczyzna trzymał w wannie aligatora. Zwierzak nie przypadł do gustu jego matce i zawiadomiła policję.

Sean Lewis z Deltony w stanie Floryda dostał od swojej dziewczyny wyjątkowo kłopotliwy prezent. Ukochana podarowała mu aligatora. Upominek przyjął i od razu wsadził do wanny.

>>> JAWORKI: 18-letnia Klaudia T. KARMIŁA węża KOTKAMI

Prezent nie spodobał się matce 45-latka. Długo namawiała syna, żeby pozbył się zwierzęcia. Ten za nic miał sobie prośby matki. Kobieta zdenerwowała się i zadzwoniła na policję.

Funkcjonariusze oniemieli, kiedy usłyszeli, że kobieta chce donieść na własnego syna! Ale sprawę potraktowali poważnie. Mężczyznę przesłuchali i nie uwierzyli w jego zapewnienia, że aligatora przetrzymuje tylko chwilowo, bo to zwierzak przyjaciela.

Donos matki skończył się dla 45-latka w areszcie. Usłyszał zarzut posiadania niebezpiecznego zwierzęcia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki