Rosja ukrywa prawdę o śmierci żołnierzy! W świadectwie zgonu wpisujeasię "wybuch gazu", "zawał", "wylew"

2014-09-03 11:15

Według informacji przekazywanych przez ukraińskie władze we Wschodniej Ukrainie zginęło już ponad 2 tys. rosyjskich żołnierzy. Moskwa mimo wyraźnych dowodów wciąż oficjalnie zaprzecza jakoby prowadziła na terenie Ukrainy działania wojskowe. Jak informują opozycyjni rosyjscy politycy i lokalne media, władze ukrywają prawdę na temat śmierci rosyjskich żołnierzy.

- Podczas działań bojowych na terytorium Ukrainy została niemal w całości zlikwidowana 1. kompania 76. Dywizji Powietrzno-Desantowej z Pskowa - napisała we wtorek rosyjska lokalna gazeta – podała lokalna gazeta „Pskowskaja Gubernia".

Sprawę zbadał szerzej opozycyjny polityk Lew Schlossberg. - Nasi desantowcy są wysyłani, by dokonywać przestępstw na terenie obcego państwa. A w świadectwie zgonu wpisuje się im "wybuch gazu", "zawał", "wylew". Miejsce śmierci nie jest podane, więc z takimi dokumentami o zgonie rodzina nie może formalnie otrzymać ulg i pomocy socjalnej – powiedział Schlossberg. Polityk wyjawił również, że jego zdaniem rodziny zmarłych żołnierzy są zastraszane przez rosyjskie służby.

Zobacz też: Na żywo. INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ! ZACZĘŁA SIĘ III WOJNA ŚWIATOWA!

Niedługo po ujawnieniu tych informacji polityk został zaatakowany przed swoim domem. Schlossberg trafił do szpitala z obrażeniami pobicia.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki