- W niedzielę Turcję nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 6,2, z epicentrum w prowincji Balikesir.
- Wstrząsy były odczuwalne w wielu prowincjach, w tym w Stambule, lecz nie odnotowano ofiar ani poważnych zniszczeń.
- To kolejne silne trzęsienie w regionie, po niedawnym wstrząsie o magnitudzie 7 na Wyspach Kurylskich.
Jak informuje Wirtualna Polska, powołując się na dane Niemieckiego Centrum Badań Geologicznych (GFZ), trzęsienie ziemi wystąpiło w niedzielę około godziny 19:53 czasu lokalnego, a epicentrum znajdowało się około 8 km od gminy Sındırgı w prowincji Balikesir, na północny wschód od Izmiru. Wstrząsy miały siłę 6,2 i wystąpiły na głębokości 10 km.
Turecka agencja AFAD podała, że wstrząsy były odczuwalne w wielu prowincjach, w tym w Stambule. Minister spraw wewnętrznych Ali Jerlikaja przekazał na platformie X, że zespoły ratunkowe rozpoczęły inspekcje w Stambule i okolicach, jednak jak dotąd nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani poważnych zniszczeń.
To kolejny silny wstrząs w ostatnich dniach. W sobotę, 9 sierpnia, Wyspy Kurylskie nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 6 – poinformowało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). Nie było doniesień o poszkodowanych ani zniszczeniach.
Wcześniej, na początku sierpnia, w tym samym regionie doszło do trzęsienia o magnitudzie 7, które wywołało fale tsunami u wybrzeży Kamczatki. Było to najsilniejsze trzęsienie w Rosji od 1952 roku i szóste najsilniejsze zarejestrowane na świecie.