Szef NATO chce "działać teraz". "Wojna u naszych bram"

2025-12-12 7:51

Szef NATO Mark Rutte po raz kolejny powiedział publicznie, że grozi nam wojna i musimy się na nią szykować. "Zbyt wielu uważa, że ​​czas jest po naszej stronie. Tak nie jest. Czas na działanie nadszedł” – powiedział Rutte w Berlinie. Na szczęście z kontekstu wynika, że chodzi mu po prostu o jeszcze intensywniejsze zbrojenie się i zwiększanie wydatków na obronność, a to jego zdaniem może zapobiec wojnie w Europie.

Mark Rutte

i

Autor: EPA/ PAP

Mark Rutte uważa, że Europa musi zbroić się jeszcze bardziej, bo tylko to może zapobiec wojnie z Rosją

Odkąd Mark Rutte został sekretarzem generalnym NATO, powtarza, że w ciągu kilku najbliższych lat może wybuchnąć wojna z Rosją, a Europa powinna się na to szykować i zbroić się. Teraz powtórzył swoje tezy podczas przemówienia w Berlinie i to w jeszcze mocniejszych słowach, niż zazwyczaj. „Jesteśmy kolejnym celem Rosji. Obawiam się, że zbyt wielu po cichu spoczywa na laurach. Zbyt wielu nie odczuwa pilności. I zbyt wielu uważa, że ​​czas jest po naszej stronie. Tak nie jest. Czas na działanie nadszedł” – powiedział Rutte, cytowany przez Reutersa. „Konflikt jest u naszych drzwi. Rosja ponownie sprowadziła wojnę do Europy. I musimy być przygotowani” – dodał. O co mu chodziło z "działaniem"? Na szczęście z kontekstu wynika, że po prostu o jeszcze intensywniejsze zbrojenie się i zwiększanie wydatków na obronność, a nie o jakieś militarne działania, a to wszystko jego zdaniem może zapobiec wojnie w Europie. Jak powiedział szef NATO, intensyfikowanie wysiłków obronnych jest według niego konieczne, aby zapobiec wojnie prowadzonej przez Rosję, a ta może „przybrać skalę wojny porównywalną z tą, którą przeżyli nasi dziadkowie i pradziadkowie”. Powtórzył, że jego zdaniem Rosja może być gotowa do użycia siły militarnej przeciwko NATO w ciągu pięciu lat.

Mark Rutte już wcześniej mówił, że wojna może wybuchnąć w ciągu najbliższych paru lat

Dokładnie to samo, tylko nie w aż tak katastroficznym tonie mówił Mark Rutte niemal dokładnie rok temu. NATO musi zwiększyć wydatki na obronność, bo nie jesteśmy gotowi na to, co nas czeka "za cztery do pięciu lat" - powiedział podczas konferencji zorganizowanej przez think tank Carnegie Europe w grudniu 224 roku. Europa musi "przełączenia sposób myślenia na tryb wojenny" - stwierdził wówczas w bawełnę holenderski polityk. Sekretarz generalny NATO jednoznacznie wskazał na Rosję jako na źródło zagrożenia, ale mówił i o Chinach, które "znacznie zwiększają swoje siły, w tym broń nuklearną", zaś ich powodzenie w próbach dotarcia do kluczowej infrastruktury państw NATO "mogłoby sparaliżować nasze społeczeństwa". Ostrzegł też, że Rosja odbudowuje swoje militarne siły "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy".

Super Express Google News
QUIZ. Geografia. Prawda czy fałsz? Szybki sprawdzian!
Pytanie 1 z 10
Panama to państwo, przez które przechodzi równik
Bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO jako szansa i wyzwanie…

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki