Zwłoki pod gruzami w Mariupolu

i

Autor: AP Zwłoki pod gruzami w Mariupolu

Szokujące odkrycie w Mariupolu. W jednym domu znaleziono ponad sto ciał!

2022-06-27 14:08

Z zajętego przez Rosjan Mariupola nie przestają płynąć potworne informacje. "Nowe smutne znaleziska. Podczas oględzin budynków w dzielnicy Lewobrzeżnej, w domu (...) znaleziono ponad 100 ciał osób zabitych w bombardowaniu" - poinformował w poniedziałek, 27 czerwca, doradca mera tego miasta, Petro Andriuszczenko. Ciała prawdopodobnie zostaną pod gruzami.

Mariupol, nad którym Rosjanie kilka tygodni temu przejęli kontrolę, jest w stanie katastrofy humanitarnej i o krok od wybuchu epidemii cholery. Zniszczone wojną miasto praktycznie nie ma systemu kanalizacyjnego, a śmieci zalegające na ulicach i zwłoki chowane na podwórkach i w parkach powodują, że woda ze studni jest niezdatna do spożycia. Armia Putina jednak nie kwapi się, by coś z tym zrobić, a jak donosi doradca mera Mariupola, Petro Andriuszczenko, może być jeszcze gorzej. "Nowe smutne znaleziska. Podczas oględzin budynków w dzielnicy Lewobrzeżnej, w domu, gdzie spadła bomba lotnicza, na skrzyżowaniu ul. Zwycięstwa i ul. Meotydy znaleziono ponad 100 ciał osób zabitych w bombardowaniu. Ciała te wciąż są pod gruzami" - napisał na swoim koncie na Telegramie.

Mariupol: zwłoki zostaną pod gruzami domów?

Dodał, że "Rosjanie nie planują wydobycia i pochowania" zabitych obywateli Ukrainy. A przynajmniej nie tych, którzy spoczywają pod gruzami swoich domów. Inaczej sytuacja ma się, jeśli chodzi o podwórka szkół i przedszkoli. "One są priorytetem" - pisze.  "W tych miejscach po ekshumacji doły są zabezpieczane przed zapachem, a na ulicach i podwórzach po ekshumacji takich prac nie ma" - kończy.

CZYTAJ TAKŻE: Putin był dzieckiem jak z koszmaru? "Był słaby, ale gdy ktoś atakował, wpadał w szał". Wstrząsające relacje kolegów Putina ze szkoły!

Express Biedrzyckiej - płk Piotr Gąstał: Ukraińcy będą walczyć do końca. Pomszczą Mariupol

Mariupol: Rosjanie ściągają mieszkańców podstępem

To nie koniec dramatycznych doniesień z miasta. Władze Mariupola, lojalne wobec rządu w Kijowie, ostrzegają obywateli, którym udało się opuścić miasto, a którzy teraz są ściągani podstępem przez Rosjan. "Rosyjscy okupanci sporządzają listy budynków mieszkalnych w Mariupolu, które rzekomo przeznaczono do wyburzenia lub remontu; te spisy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i służą podstępnemu przekonywaniu mieszkańców, by wracali do miasta. (...) Okupanci chcą, żeby Ukraińcy wracali, ponieważ zamierzają wykorzystać ich do niewolniczych prac przymusowych i jako żywe tarcze" - alarmują.

CZYTAJ TAKŻE: Von der Leyen chętna, by spotkać się z Putinem na G20. Chce mu powiedzieć jedno!

Sonda
Czy boisz się wojny?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają