Kadr z filmu Obcy

i

Autor: TrailersPlaygroundHD/Youtube/screen Kadr z filmu "Obcy"

Tajemniczy obelisk na pustyni. Instalacja artystyczna czy kosmici?

2020-11-24 19:56

Załoga helikoptera odkryła w nieuczęszczanej części pustyni w stanie Utah w USA wielki metalowy monolit. Sprawą zajęło się Biuro Bezpieczeństwa Publicznego, co znaczy że obelisk może okazać się artystyczną prowokacją, jak i urządzeniem zainstalowanym przez obcą cywilizację.

Opublikowane zdjęcia metalowego obiektu wywołały prawdziwa burzę w sieci. Podczas gdy władze ustalały na ile jest to sprawa poważna i czy muszą przeprowadzić dalsze dochodzenie, internauci dzielili się zgodnie z poglądami na zwolenników nietypowej akcji artystycznej, obliczonej na zaskoczenie, oraz tych, którzy nie wykluczali ingerencji obcej cywilizacji.

Na temat UFO zaczęto spekulować tym śmielej, że opinia publiczna zdążyła zapoznać się ze słynnym szokującym nagraniem z ćwiczeń na amerykańskim lotniskowcu, na którym uchwycono przelot i manewry maszyny bez skrzydeł i innych detali konstrukcyjnych, przypominającej Tic Taca.

Pilot Bret Hutchings, który zauważył błyszczącą metaliczną konstrukcję stojącą na pustyni w otoczeniu skał mających odcień czerwieni, stwierdził, że ten obelisk, stojący „pośrodku niczego” jest najdziwniejszą rzeczą jaką widział w swoim życiu.

Odyseja pustynna

Faktycznie, konstrukcja przypomina, a jeśli jest ziemskiego pochodzenia to także świadomie nawiązuje, do słynnego czarnego monolitu z filmu „Odyseja kosmiczna 2001” Stanleya Kubricka z 1968 r. Jak na instalację artystyczną ustawioną daleko od terenów zamieszkałych jest za duża. Musiałaby zostać bowiem przetransportowana drogą powietrzną, a następnie zakopana pionowo w glebę wystarczająco głęboko, aby zachować stabilność.

Niezwykły obiekt ma przekrój trójkąta i jest prostopadłościanem o wysokości ponad 3 m. Wykonano go z błyszczącego w słońcu metalu w kolorze srebra. Na powierzchni obiektu nie ma śladów spawania, zgrzewania, czy wszelkich innych oznak obróbki. Wygląda więc, jakby został odlany w jednym kawałku.

Niesamowity monolit, odkryty przypadkiem przez załogę helikoptera liczącą owce, wystaje wprost z ziemi w południowo-wschodnim rejonie stanu Utah. Władze ukrywają dokładną lokalizację znaleziska, z obawy przed szturmem podróżników chcących obejrzeć tajemniczy obiekt.

Biuro Bezpieczeństwa Publicznego stanu Utah jest w trakcie ustalania, czy w tej sprawie „musi przeprowadzić dalsze dochodzenie”, a tymczasem obelisk stoi i błyszczy w słońcu w utajnionym miejscu na pustyni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki