Takiej akcji jeszcze nie było! Podnoszą Concordię

2013-09-15 11:53

Na 24 godziny przed operacją podniesienia wraku statku Costa Concordia na wyspie Giglio dziennikarze zajęli wszystkie miejsca w hotelach. Spodziewanych jest tam około 400 osób z mediów z całego świata. Koordynatorzy akcji alarmują, że to nie może być show.

Takiej akcji jeszcze nie było! To pierwsza próba ustawienia w pionie leżącego w morzu statku długości 300 metrów i ważącego aż 114 tysięcy ton. Wrak trzeba będzie obrócić o 65 stopni. W akcję będzie zaangażowanych około 500 specjalistów z różnych dziedzin. Wszystko ma trwać od 12 do 24 godzin.

15 września popołudniu ma zapaść ostateczna decyzja, 16 września o godzinie 6.00 rano możliwe będzie przystąpienie do prac podnoszenia Concordii. Na razie wszystko wskazuje na to, że warunki meteorologiczne i stan morza są odpowiednie do przeprowadzenia zaplanowanych działań.

Przeczytaj: Francesco Schettino oskarżony o tragedię statku Costa Concordia. Spowodował śmierć 32 osób

Miejsca w hotelach na Giglio zostały zarezerwowane ponad dwa miesiące temu. Ekipy telewizyjne przybywają z całego świata. Wszyscy chcą być świadkiem tego wydarzenia. Komisarz ds. Concordii, szef włoskiej Obrony Cywilnej, Franco Gabrielo apeluje, by z poważnej akcji nie robić "show".

Do tej pory nie znaleziono dwóch ciał. Odnalezienie ich to obecnie priorytet zaplanowanej akcji.

Nigdy wcześniej nie podjęto się próby ustawienia w pionie leżącego w morzu statku długości 300 metrów i ważącego 114 tysięcy ton. Wcześniej trzeba będzie obrócić wrak o 65 stopni. W działania te będzie zaangażowanych 500 specjalistów z różnych dziedzin, pochodzących z wielu krajów.
Wszystko ma trwać od 12 do 24 godzin.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki