Ten pies wzbudza strach włoskiej mafii. Wydano na niego wyrok śmierci

Włoski dziennik "La Stampa" przekonuje, że kamorra wyznaczyła nagrodę za pozbawienie życia Pocho, który dzięki swojemu niezawodnemu węchowi przysparza siwych włosów włoskim gangsterom. Jako, że funkcjonariusze z wydziału do walki z narkotykami komendy policji w Neapolu wiedzą o grożącym mu niebezpieczeństwu, jest on przez nich szczególnie pilnowany. By go wyeliminować próbowano podrzucić mu m.in. zatrute jedzenie, jednak pies został wytrenowany tak, że nic nie je na służbie. Innym sposobem, mającym zmylić czujność Pocho, jest umieszczanie przez przestępców w magazynach z towarem innych psów (zwłaszcza suk). To jednak nie powstrzymuje psiaka, który np. w ostatnim czasie odnalazł koło Salerno 30 kilogramów czystej kokainy, a także narkotyku ukrytego w butelce na mleko dla niemowlęcia.

Włoskie media dodają, że już za rok dzielny Pocho przejdzie na "emeryturę". Trwają poszukiwania jego następcy.