Afganistan: To jej talibowie obcięli głowę

2011-04-04 4:00

Rozszalała grupka fanatyków zaatakowała biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych w mieście Mazar-i-Szarif na północy Afganistanu. Ich wściekłość wywołało spalenie Koranu przez amerykańskiego pastora.

Postanowili wyładować swój gniew na niewinnych pracownikach misji, którzy chcieli pomóc Afgańczykom w odbudowie kraju. Jak powiedział gubernator prowincji Balch, gdzie znajduje się miasto, podstępni talibowie wmieszali się w grupę demonstrantów protestujących pokojowo przeciwko gestowi pastora. Wtargnęli do biura i zabili ośmiu obcokrajowców, m.in. Norwegów, Rumunów i Szwedów. Dwóm z nich obcięli głowy. Szef misji przeżył barbarzyński atak.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki