Ukraina. W Kijowie płoną barykady. Zginął policjant

2014-01-25 10:09

Protestanci w Kijowie od piątkowej nocy palą swoje barykady. Nic nie zapowiada, że sobota będzie spokojniejsza.

W związku z tym, że zamieszki rozszerzyły się na niemalże połowę kraju, prezydent Wiktor Janukowycz obiecał w piątek, że przebuduje swój rząd. Obiecał też inne reformy, ale liderzy opozycji mówią, że jedynie jego rezygnacja będzie wystarczającym powodem do uspokojenia nastrojów.

Kilka godzin po wystąpieniu prezydenta, wściekli demonstranci zaczęli rzucać w stronę oddziałów policji koktajle Mołotowa, kamienie i race.

Gwałtowne protesty wybuchły po tym, jak Janukowycz wstrzymał negocjacje nad kluczowym dla Ukrainy traktatem z Unią Europejską i pozyskał dofinansowanie od Rosji.

" style="border:none" allowfullscreen >

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki