36-latek poleciał do Turcji na operację przeszczepu włosów i wstawienie nowych zębów. Umarł krótko po zabiegach
Operacje plastyczne to coś, na co decyduje się wiele osób, ale takie zabiegi mają swoją cenę. Zazwyczaj wysoką, a wykonane przez najlepszych specjalistów wręcz zaporową dla zwykłego zjadacza chleba. Przykładowo lifting wykonany niedawno u celebrytki Kris Jenner, choć odmłodził ją o dekady, kosztował 360 tysięcy złotych. Nic dziwnego, że znacznie tańsze operacje wykonywane w Turcji kuszą. Ale niestety, nie zawsze dobrze się to kończy. Jeśli marzy ci się tania operacja plastyczna w Turcji, to ta historia może być przestrogą! Kolejny raz media obiega wiadomość o kimś, kto przypłacił życiem wycieczkę medyczną do tego kraju. Tym razem szczęście nie sprzyjało 36-latkowi z Wielkiej Brytanii. Mężczyzna skusił się na niedrogą operację przeszczepu włosów i wstawienia nowych zębów w Turcji i niestety już nigdy nie wrócił do domu. Jak podaje turecki Medimagazin, niejaki Mentor Rama (+36 l.) poleciał do Stambułu, by w klinice w dzielnicach Fulya i Ayazaga przejść dwa zabiegi. Gdy wypisano go do domu, poszedł do hotelu. Tam stracił przytomność. Został przewieziony karetką do szpitala, gdzie zmarł.
Liczba pacjentów poddających się przeszczepowi włosów w Turcji w samym 2025 roku sięgnie 1,1 miliona
Ciało trafiło do Instytutu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Wszczęto śledztwo w sprawie tego incydentu. Tymczasem turecka Rada ds. Podróży w Służbie Zdrowia informuje, że ponad milion osób rocznie podróżuje do Turcji w celu przeszczepienia włosów, a według kliniki cytowanego przez "Daily Mail" dr. Serkana Aygina, liczba pacjentów poddających się przeszczepowi włosów w samym 2025 roku sięgnie 1,1 miliona. Do tragicznego zdarzenia w Stambule zdarzenia doszło zaledwie cztery miesiące po śmierci innego brytyjskiego turysty, który przeszedł operację przeszczepu włosów o wartości około 7 tys. zł w Turcji. W Wielkiej Brytanii taki sam zabieg kosztuje od około 14 do kilkudziesięciu tysięcy złotych.