Boeing 737

i

Autor: Shutterstock Boeing 737

Usterka Boeinga lecącego do Warszawy. Pilot musiał awaryjnie lądować

2019-03-16 7:56

W piątkowy wieczór doszło do awarii polskiego Boeinga. Samolot lecący z Frankfurtu do Warszawy musiał zawrócił po około 30 minutach od startu. Przyczyną awaryjnego lądowania była usterka w podwoziu. Na płycie czekały karetki i straż pożarna.

Lecący z Frankfurtu do Warszawy Polski Boeing musiał zawrócić po kilkudziesięciu minutach od startu. Przyczyną było podwyższone ciśnienie w podwoziu. Jak informuje TVN24, około pół godziny po starcie maszyny z głośników padł komunikat, że z powodów technicznych samolot będzie musiał lądować awaryjnie. Pasażerowie relacjonują, że wszystko przebiegało bardzo spokojnie. Po wylądowaniu na lotnisku we Frankfurcie, na płycie czekały karetki i straż pożarna. Początkowo technicy próbowali naprawić podwozie z pasażerami czekającymi na pokładzie. Usterki nie udało się jednak usunąć do godziny 23:00, dlatego lot został odwołany. Linie lotnicze zapewniły pasażerom transport do hotelu, nocleg oraz bilety na kolejny lot.

/towideo.pl/embed/NTY5NjU=

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki