Wojska 26 państw pojadą na Ukrainę! Tusk mówi, czy Polska wyśle żołnierzy

2025-09-04 17:19

Przedstawiciele 26 krajów zobowiązali się do udziału w specjalnej misji, która ma odbyć się na Ukrainie po ogłoszeniu zakończenia wojny lub nawet jedynie rozejmu - poinformował dziś, 4 września prezydent Francji Emmanuel Macron. Jak dodał, wojska tych państw będą należeć do tzw. sił reasekuracyjnych. Czy Polska także wyśle swoich żołnierzy? Mówił o tym przed chwilą Donald Tusk.

Emmanuel Macron i Donald Tusk

i

Autor: Wojciech Olkusnik/; AP/ East News

Emmanuel Macron: 26 państw wyśle wojska na Ukrainę po ogłoszeniu końca wojny lub rozejmu. Co z Polską?

Ważny komunikat z Francji na temat wysyłania europejskich wojsk na Ukrainę! Prezydent  Emmanuel Macron ogłosił, że 26 krajów zobowiązało się do udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w przypadku zawieszenia broni. Wsparcie USA dla tych działań nie zostało jeszcze sprecyzowane, ale ma się to stać w nadchodzących dniach – powiedział Macron dziennikarzom na konferencji prasowej w Paryżu, stojąc obok prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Żołnierze 26 państw mają wejść w skład tak zwanych sił reasekuracyjnych - na lądzie, na morzu lub w powietrzu. Czy wśród tych krajów będzie Polska? Donald Tusk powtarzał wcześniej, że naszych wojsk na Ukrainę nie wyślemy, taką chęć deklarowały wprost Francja, Wielka Brytania, Litwa czy Finlandia. Teraz powiedział:

"Już wielokrotnie podkreślaliśmy, nie przewiduję wysyłania żołnierzy do Ukrainy, także po zakończeniu wojny. Natomiast my jesteśmy odpowiedzialni za logistykę. W Polsce jest największy hub, to miejsce organizacji pomocy dla Ukrainy i to jest zadanie wystarczające, żeby nie powiedzieć, wyjątkowej wagi" - powiedział Donald Tusk.

ZOBACZ TEŻ: Europa wysyła wojska na Ukrainę. Ursula von der Leyen potwierdza

Jak dodał Emmanuel Macron, jeśli Rosja nadal będzie odrzucać propozycje rozmów pokojowych, zostaną na nią nałożone nowe sankcje europejskie w koordynacji z USA. Miał zapewne na myśli ciągłe unikanie spotkania Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim, które wbrew oczekiwaniom nie nastąpiło, choć od szczytu Rosja-USA na Alasce minęły już niemal trzy tygodnie.

Wcześnie odbyła się wideokonferencja z udziałem Donalda Trumpa

Wcześniej w dniu dzisiejszym, 4 września miała miejsce wideokonferencja Donalda Trumpa z europejskimi przywódcami skupionymi wokół tzw. koalicji chętnych. Tematem rozmów były perspektywy zakończenia wojny Rosji z Ukrainą oraz kwestie związane z przyszłymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Kijowa. Jeszcze przed rozmową z amerykańskim prezydentem w Paryżu odbyła się narada przywódców państw tworzących koalicję chętnych. Spotkanie miało formę hybrydową – część uczestników wzięła w nim udział osobiście, inni łączyli się zdalnie. W stolicy Francji pojawił się m.in. premier Polski Donald Tusk, który od początku wojny konsekwentnie opowiada się za wsparciem dla Ukrainy. Równolegle w Paryżu toczyły się rozmowy delegacji ukraińskiej ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA, Steve’em Witkoffem. Jak poinformował szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak, głównym tematem konsultacji były gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju na wypadek zawieszenia broni. Koalicja chętnych, powołana w odpowiedzi na rosyjską agresję rozpoczętą w lutym 2022 roku, skupia państwa gotowe zapewnić Ukrainie realne mechanizmy bezpieczeństwa i wsparcia militarnego. Choć rozmowy w Paryżu nie przyniosły jeszcze konkretnych decyzji, ich przebieg wskazuje, że Zachód zamierza utrzymać presję na Moskwę i równocześnie wzmacniać ukraińską obronność.

Super Express Google News
Sonda
Czy na Ukrainie powinny się znaleść wojska pokojowe z Europy?
QUIZ. Nowy test z geografii! Pytania o granice, miasta i nie tylko
Pytanie 1 z 10
Z jakimi krajami bałtyckimi graniczy Białoruś?
WYSŁAĆ WOJSKO NA UKRAINĘ? NAWROCKI MA INNE ZDANIE!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki