WYBORY PREZYDENCKIE W USA: kiedy się odbędą, kto będzie kandydował

2012-08-30 13:38

6 listopada 2012 roku - tego dnia odbędą się 57. wybory prezydenckie w USA. Amerykanie wybiorą w nich oprócz prezydenta jedną trzecią składu Senatu i Izby Reprezentantów do 113. kongresu. O reelekcję będzie ubiegał się zwycięzca wyborów prezydenckich z 2008 roku, przedstawiciel Partii Demokratycznej - Barack Obama.

Z kolei w wyniku prawyborów, które toczyły się od 2011 roku Partia Republikańska wyłoniła swojego kandydata. Do walki o partyjną nominację wystartowali: Mitt Romney, Newt Gingrich, Rick Santorum, Ron Paul, Tim Pawlenty, Herman Cain, Gary Johnson, Michele Bachmann, Jon Huntsman i Rick Perry. Ostatecznie zwyciężył w niej Romney. W toku całych prawyborów liczba delegatów na konwencję krajową partii wynosi 2286, z czego kandydat, do uzyskania partyjnej nominacji potrzebuje 1144 delegatów.

O urząd prezydenta USA ubiegają się kandydaci dwóch największych partii. Rzecz jasna, istnieją też rozmaite inne partie, ale nie liczą się one w krajowym boju o Biały Dom, choć ich kandydaci prowadzą swoje kampanie wyborcze. Proces nominacji obejmuje prawybory na terenie 50 stanów oraz Guam, Puerto Rico, Dystrykt Kolumbii, Amerykańskie Wyspy Dziewicze, Samoa Amerykańskie i  Północne Mariany.

Zwycięzca każdej kampanii w ramach prawyborów otrzymuje liczbę delegatów proporcjonalną do liczby głosów otrzymanych w danym stanie. W wielu republikańskich prawyborach zwycięzca zdobywa jednak wszystkich delegatów z danego stanu. Formalnie do walki o prezydenturę kandydat danej partii jest wyznaczony podczas konwencji krajowej. Konwencja Partii Republikańskiej miała odbyć się w dniach 27-30 sierpnia w Tampie na Florydzie, ale została przełożona o kilka dni z powodu zagrożenia huraganem Isaac. Z kolei, konwencja krajowa Partii Demokratycznej, odbędzie się w dniach 3-6 września w Charlotte w Karolinie Północnej.

2008 rok był wielkim triumfem Baracka Obamy i Partii Demokratycznej, która uzyskała większość w obu izbach Kongresu. Demokraci ponieśli jednak porażkę wyborczą w wyborach przedterminowych w 2010 roku. Wówczas większość w obu izbach Kongresu odzyskali Republikanie na fali popularności oddolnych ruchów obywatelskich znanych jako Tea Party. Sondaże opinii publicznej wykazywały z każdym miesiącem, że amerykańscy obywatele byli coraz bardziej niezadowoleni z administracji federalnej, a zwłaszcza z nierozwiązania przez Baracka Obamę problemu wewnętrznego zadłużenia kraju oraz bezrobocia.

>>>> ZOBACZ też, KIM JEST MITT ROMNEY, kandydat na prezydenta USA


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki