To była dokonana z zimną krwią egzekucja - nie mają wątpliwości przedstawiciele Syryjskich Sł Demokratycznych (SDF). Hevrin Khalaf (+35 l.), obrończyni praw człowieka i szefowa partii Przyszłość Syrii, została zamordowana na południe od Tall Abjad. Syryjskie bojówki, według SDF opłacone przez Turcję, wyciągnęły kobietę z auta i zastrzeliły ją wraz z ośmioma innymi cywilami. Liczba cywilnych ofiar ofensywy według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka sięgnęła w Syrii 38. Ankara potwierdziła zabicie blisko 300 kurdyjskich bojowników.
Po stronie tureckiej ofiar jest 32, w tym kilkunastu cywilów, których zabiły pociski wystrzelone przez Kurdów w odpowiedzi na ostrzał. Swoje domy musiało opuścić 200 tysięcy ludzi. Świat jednogłośnie potępia Ankarę. Do wycofania wojsk z Syrii wezwał m.in. Władimir Putin (67 l.). Inwazja zaczęła się w środę tuż po tym, jak siły USA wycofały się z terenów Syrii zamieszkałych przez Kurdów, sojuszników Ameryki w wojnie z ISIS. Biały Dom przyznał, że wiedział o planowanej operacji Ankary.