Ukraińcy chcą pokoju, a nie wojny aż do zwycięstwa. Nagły zwrot nastrojów po dwóch latach wojny
Kiedy w 2022 roku Władimir Putin zaatakował Kijów rakietami, początkowo wydawało się, że szybko zajmie Ukrainę, ale szybko wszyscy przeżyli zaskoczenie. Ukraińcy bronili się dzielnie i nie zamierzali się poddać. Wojna na Ukrainie trwa do dziś, ale teraz nastroje są już dalekie od optymizmu. Rosja atakuje z coraz większą zaciekłością i zdobywa kolejne tereny. A nowe sondaże wskazują na to, że Ukraińcy tracą nadzieję na pomyślne zakończenie konfliktu. Zdecydowana większość obywateli Ukrainy, bo aż 70 procent, opowiada się według nowego sondażu Gallupa za jak najszybszym wynegocjowaniem pokoju z Rosją. To wielka zmiana w stosunku do entuzjastycznego poparcia dla kontynuacji walk z 2022 roku, kiedy aż trzy czwarte obywateli Ukrainy deklarowało chęć walki aż do wygranej i pokonania Putina. Obecnie tylko 25 proc. badanych deklaruje, że ich kraj powinien walczyć dalej aż do pełnego zwycięstwa nad Rosją. Większość wolałaby zakończenie wojny na drodze dyplomatycznej – nawet jeśli wiązałoby się to z kompromisami.
Zarazem tylko jedna trzecia ankietowanych uważa, że Ukraina wejdzie do NATO w ciągu najbliższych 10 lat
Jednocześnie zaledwie jedna czwarta Ukraińców wierzy, że trwały pokój może zostać osiągnięty w ciągu najbliższego roku. Aż 70 proc. uznaje taki scenariusz za „bardzo mało” lub „dość mało” prawdopodobny. Ukraińcy zaczynają też patrzeć coraz chłodniejszym okiem na swoich zachodnich sojuszników. Pozytywne oceny amerykańskiego przywództwa spadły z 65 proc. w 2022 roku do zaledwie 16 proc. obecnie, a spadek zaufania do USA zaczął się jeszcze przed objęciem urzędu przez Donalda Trumpa. Zarazem tylko jedna trzecia ankietowanych uważa, że Ukraina wejdzie do NATO w ciągu najbliższych 10 lat. Kolejne 25 proc. twierdzi, że zajmie to znacznie dłużej, a jedna trzecia uważa, że do integracji nie dojdzie nigdy. Inaczej wypadają prognozy dotyczące członkostwa w UE – 52 proc. Ukraińców wierzy, że stanie się to w ciągu dekady. To jednak wyraźny spadek w porównaniu do 2022 roku, kiedy podobnego zdania było aż 73 proc. badanych.