Podróżnik Krzysztof Chmielewski

i

Autor: Facebook/Krzysztof Chmielewski

Śmierć Krzysztofa Chmielewskiego w Meksyku. Mordercy wyrwali mu serce?! Szokujące fakty

2018-06-06 10:39

26 kwietnia w meksykańskim wąwozie niedaleko miasta Ocosingo odnaleziono ciało polskiego podróżnika, Krzysztofa Chmielewskiego. Choć początkowo sugerowano, że podróżujący rowerem Polak uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, to po jakimś czasie pojawiły się informacje, że Polak został zamordowany. Szczegóły zbrodni, które są ujawniane, są naprawdę przerażające i wskazujące na bestialstwo morderców.

Ciało polskiego podróżnika, Krzysztofa Chmielewskiego zostało odnalezione 26 kwietnia w Meksyku. Miejscowy dziennikarz i prawnik Juanjo Gutiérrez Brínguez, który pojechał na miejsce tragedii, odkrył, że 200 m od zwłok Polaka znaleziono ciało niemieckiego kolarza Holgera Franza Hagenbuscha, który towarzyszył Chmielewskiemu na tym etapie podróży. W jego opinii obaj zostali zamordowani na tle rabunkowym. Jak twierdził, znalazł świadka, który widział trzech mężczyzn przenoszących zwłoki. Twierdził on, że podróżnik miał odciętą głowę i stopę.

Wirtualna Polska dotarła do brata Holgera Franza Hagenbuscha, który podróżował z Chmielewskim. Rainer szokująco zdradził: - Widziałem ciała Krzysztofa i Holgera. Moim zdaniem padli oni ofiarami karteli narkotykowych. W Meksyku jest kilkanaście karteli. Każdy ma jakiś znak rozpoznawczy. Niektórzy ucinają lewą rękę, a inni prawą. Jeden z tych działających właśnie na terenie regionu Chiapas porzuca swoje ofiary bez lewej stopy i serca. Właśnie bez tej stopy, bez głowy oraz z niewielkim nacięciem i wyrwanym sercem znaleziono ciało Krzysztofa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki