Zdjęcie przyszłego papieża Leona XIV z Janem Pawłem II! Na fotografii z 1982 roku widzimy dwóch papieży
To czarno-białe zdjęcie okazało się historyczne! Pochodzi z 1982 roku. Jedną z obecnych tu osób można rozpoznać od razu. To Jan Paweł II w czwartym roku swojego pontyfikatu. A druga, ten młody czarnowłosy ksiądz? Wtedy nikt nie przypuszczał, że kiedyś świeżo wyświęcony wówczas Robert Prevost po 43 latach od spotkania z Janem Pawłem II sam zostanie papieżem. Jak wiemy od wczorajszego dnia, tak właśnie się stało. Komentatorzy już zaczęli porównania Leona XIV do jego poprzedników. Analiza pierwszego przemówienia wskazuje na to, że kardynał Prevost może być bardziej skryty i niechętny do skupiania uwagi na sobie. Mówił o pokoju, miłości i swoim poprzedniku papieżu Franciszku. „Pozwólcie mi kontynuować to błogosławieństwo. Bóg nas kocha. Bóg kocha wszystkich. Zło nie zwycięży” – powiedział po włosku, zwracając się do tłumu zgromadzonego w Watykanie.
Pierwsze chwile pontyfikatu Leona XIV pokazały różnice między nim a Janem Pawłem II
Tymczasem Jan Paweł II stojąc na balkonie 16 października 1978 roku mówił głównie o sobie - że powołano nowego biskupa Rzymu "z dalekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej". "Bałem się przyjąć ten wybór, jednak przyjąłem go w duchu posłuszeństwa dla Pana naszego Jezusa Chrystusa i w duchu całkowitego zaufania Jego Matce, Najświętszej Maryi Pannie. Nie wiem, czy będę umiał dobrze mówić w waszym... naszym języku włoskim. Jeżeli się pomylę, to mnie poprawicie. Przedstawiam się wam wszystkim dzisiaj, by wyznać naszą wspólną wiarę, naszą nadzieję, naszą ufność pokładaną w Matce Chrystusa i Kościoła z pomocą Pana Boga i z pomocą ludzi".
