Zostało nam kilka dni życia, o ile nie godzin. Dramatyczny apel z Mariupola!

i

Autor: TELEGRAM Dowódca 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej major Serhij Wołyna

"Zostało nam kilka dni życia, o ile nie godzin". Dramatyczny "ostatni apel" z Mariupola

2022-04-20 10:47

500 rannych żołnierzy, a także kobiety i dzieci przebywają w tej chwili w garnizonie wojskowym, który broni zakładów Azowstal w Mariupolu. Sytuacja tam jest więcej, niż krytyczna. Prosto z "piekła" odezwał się dowódca 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej major Serhij Wołyna. "Jest to prawdopodobnie nasz ostatni apel do świata, ponieważ pozostało nam kilka dni życia, o ile nie godzin" - napisał.

Sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna. Żołnierze i ludność bronią się przed coraz bardziej agresywnym atakiem Rosjan. Nie ma tam już żadnych zapasów: ani leków, ani jedzenia, ani wody. Wcześniej pisaliśmy, że rosyjscy żołnierze przekształcają miasto w jedno wielkie getto: nakazują mieszkańcom nosić białe opaski na rękach, wydają im przepustki, by mogli poruszać się po ulicach. Mariupol jest jednym z miejsc w Ukrainie, gdzie katastrofa humanitarna jest widoczna gołym okiem, a Rosjanie są o krok od tego, by je zdobyć. "Siły przeciwnika przewyższają nas dziesięciokrotnie pod względem liczebności - mają przewagę w powietrzu i na lądzie, posiadają więcej żołnierzy, czołgów, zestawów artyleryjskich. Bronimy się w Mariupolu już tylko w zakładach Azowstal" - z wtorku na środę (19/20 kwietnia) przekazał na Facebooku major Wołyna. Błagał przy tym światowych liderów: "Zorganizujcie misję w celu bezpiecznego wyprowadzenia stąd wojskowych i cywilów, i przewiezienia ich na terytorium państwa trzeciego".

CZYTAJ TAKŻE: Łukaszenka aresztował osobistego lekarza i 35 innych. Białoruski dyktator boi się o życie?

Express Biedrzyckiej - płk Maciej Matysiak: Donbas może wyczerpać siły Rosjan

W środę (20 kwietnia) rano wicepremier Ukrainy, Iryna Wereszczuk, poinformowała, że prawdopodobnie udało się z Rosjanami uzgodnić korytarz humanitarny z Mariupola. "Mamy nadzieję, że w środę uda nam się wywieźć 6 tys. osób" - mówił z kolei mer miasta, Wadym Bojczenko. Dodał, że do ewakuacji przygotowano 90 autobusów. Według niego w mieście wciąż przebywa ok. 100 tys. cywilów, a "dziesiątki tysięcy" już zginęły.

CZYTAJ TAKŻE: Rosja NIE MA szans, by wygrać z Ukrainą? Takich słów nikt się nie spodziewał!

Zdobycie Mariupola jest dla rosyjskiego okupanta bardzo ważne. Dzięki temu udałoby się poprowadzić korytarz lądowy do okupowanego Krymu. Pozwoliłoby to także uwolnić znaczne siły do szerokiej ofensywy w pozostałej części Donbasu, nie mówiąc już o korzyściach czysto propagandowych. 

Sonda
Czy Ukraina wygra wojnę z Rosją?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki