Czarnek na kilkanaście godzin przed ciszą wyborczą mówi o pewnym trendzie

Już w nocy z piątku (30 maja) na sobotę (31 maja) rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa aż do zamknięcia lokali wyborczych w Polsce. Obaj kandydaci, którzy startują w drugiej turze wyborów: Rafał Trzaskowski popierany przez Koalicję Obywatelską oraz Karol Nawrocki popierany przez PiS, mają niewiele czas, by przekonać do siebie wyborców. Od rana są w trasie, aby do nocy, jeszcze przed ciszą wyborczą odwiedzić jak najwięcej miejsc w Polsce. 

Czarnek wskazuje na trend pozytywny dla Nawrockiego i to tuż przed wyborami! 

Karol Nawrocki ma w piątek w planach odwiedzenie aż pięciu województw, odwiedzi: województwo małopolskie, podkarpackie, lubelskie, podlaskie i mazowieckie. Goszczący w programie  "Poranny Ring 7:50" były minister edukacji w rządzie Zjednoczonej Prawicy, Przemysław Czarnek, przyznał, że zauważył pewien trend ostatnich dni, który dotyczy najnowszych sondaży. Zdaniem Czarnka da się dostrzec trend pozytywny dla Karola Nawrockiego: - A więc mobilizacja i do zwycięstwa - przyznał wprost polityk Prawa i Sprawiedliwości. 

Przemysław Czarnek o przeszłości Nawrockiego i stawia pytania

W rozmowie pojawił się też wątek dotyczący najnowszych doniesień na temat przeszłości obywatelskiego kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. Chodzi o młodzieńcze zachowania Karola Nawrockiego, który brał udział w ustawkach kibickowskich, a także według doniesień niektórych mediów, miał pracując w jednym z hoteli, uczestniczyć w procederze załatwiania klientom kobiety do towarzystwa. Czarnek ostro skomentował te doniesienia wskazując, że to dawne dzieje, a nikt nie zajmuje się teraźniejszością Nawrockiego.

- Karol Nawrocki brał udział w tego rodzaju wydarzeniach i nie bierze w nich udziału od 20 lat, od kilkunastu lat. To były czasy jego młodości. Tymczasem wszyscy relatywizują albo większość relatywizuje to. Nie bójki, tylko naprawdę gangsterstwo, gangsterstwo (...). Dlaczego rozmawia się cały czas, z uporem godnym lepszej sprawy, o młodości, tego czy innego człowieka? Dlaczego nie rozmawia się o teraźniejszości? To jest najważniejsza dla Polaków. (..) To jest skandal, że cały czas grzebie się w życiorysach. Gdzieś głęboko w wydarzeniach z młodości, które mają znaczenie drugorzędne albo trzeciorzędne, a nie podaje się do wiadomości autentycznie dramatycznych wydarzeń z aktualnej rzeczywistości, teraźniejszości drugiego kandydata Rafała Trzaskowskiego.