Debata prezydencka "Super Expressu". Sławomir Mentzen uciekł przed pytaniami dziennikarzy

Sławomir Mentzen przyjechał na debatę "Super Expressu". Uciekł przed pytaniami od dziennikarzy 

Sławomir Mentzen pojawił się przed studiem "Super Expressu" chwilę po godz. 17. Gdy tylko wysiadł z samochodu natychmiast udał się do studia, unikając pytań od dziennikarzy. 

Debata "Super Expressu" to bezprecedensowe wydarzenie kampanii prezydenckiej 2025. Po raz pierwszy wszyscy kandydaci zdecydowali się na wspólne stawienie czoła pytaniom –  i to od siebie nawzajem. Już od godziny 17:15 można śledzić relację na żywo, a punktualnie o 18:00 rozpocznie się właściwa debata.

Formuła debaty przewidywała dwie rundy: w pierwszej kandydaci będą zadawać sobie nawzajem pytania, mogą ripostować i wchodzić w polemiki. W drugiej każdy z nich będzie miał 90 sekund na własne, krótkie oświadczenie.

Udział wszystkich trzynastu kandydatów – w tym Rafała Trzaskowskiego, Karola Nawrockiego, Szymona Hołowni czy Joanny Senyszyn – świadczy o randze wydarzenia. Atmosfera przed debatą jest pełna napięcia, a kandydaci przygotowywali się do niej na różne sposoby – od udziału w wydarzeniach publicznych po prywatne konsultacje i nawet drobne zakupy wizerunkowe, jak choćby zakupy Joanny Senyszyn.

Debatę poprowadzi Jan Złotorowicz i Jacek Prusinowski. Wydarzenie można śledzić na żywo na portalu se.pl, YouTubie „Super Expressu” oraz w telewizji internetowej Super Express TV.