Sławomir Nitras podkreślił historyczny charakter wyniku pierwszej tury: "Wygraliśmy I turę. Pierwszy raz od 2010 roku PiS nie jest pierwszy w wyborach, to jest wielki sukces." Zaznaczył również, że KO udało się "klinem wejść we wschodnią Polskę", co uważa za istotne osiągnięcie. Minister odniósł się do spekulacji na temat przepływu głosów pomiędzy Konfederacją a PiS.
- Ja bym tych głosów Konfederacji i Brauna nie doliczał tak łatwo w wypadku PiS-u, dlatego że to są inni wyborcy. My ich analizujemy, to są często wyborcy totalnie antyPiS - mówił w rozmowie z RMF FM.
Podkreślił, że elektorat Konfederacji w dużej mierze jest antypisowski i że KO będzie o tych wyborców zabiegać. Dodał, że podczas kampanii wyborczej spotkał osoby deklarujące głosowanie na Mentzena w pierwszej turze i Trzaskowskiego w drugiej. Sławomir Nitras przypomniał o sukcesie sprzed półtora roku i wezwał do mobilizacji.
- Półtora roku temu nie zawiedliśmy. Półtora roku temu dowieźliśmy zwycięstwo w skrajnie trudnych warunkach. Dzisiaj, czy jest trudno? Jest bardzo trudno, ale naszym zadaniem jest zapewnić, że 1 czerwca Polska będzie mieć mądrego, kompetentnego i przede wszystkim uczciwego prezydenta - powiedział.
Zauważył, że w wyborach zabrakło około miliona wyborców KO z 2023 roku i podkreślił, że stawką wyborów jest przyszłość Polski.
- My dzisiaj decydujemy, w jaką stronę pójdzie Polska, czy Polska pójdzie w stronę wojny, awantury i wiecznego konfliktu, czy pójdzie w jakimś kierunku. Oni mieli osiem lat wspólnych rządów - stwierdził polityk.
Bezpieczeństwo granic i polityka migracyjna
Nitras odniósł się do kwestii bezpieczeństwa granic, która jest istotna dla wyborców Konfederacji.
- Cała ta pisowska ferajna wpuściła w sposób absolutnie niekontrolowany każdego do Polski. Liczby? Pół miliona, 600 tys. tysięcy może w sumie? W sposób niekontrolowany. A potem zaczęła grać kartą antyimigrancką. Polskie granice muszą być kontrolowane. Kto uszczelnił granicę? Donald Tusk uszczelnił granicę. Kto zdobył pieniądze europejskie na to, żeby granica wschodnia mogła z pieniędzy europejskich być finansowana? Donald Tusk. Czy to pomaga? Tak, to pomaga. Myślę, że to szybciej przekona wyborców Konfederacji, że już uszczelniliśmy w sposób realny granice, niż ta nieodpowiedzialna i korupcyjna polityka Kaczyńskiego i PiS-u - ocenił.
Kwestia aborcji i kompromis
W kontekście pozyskiwania wyborców prawicy, Tomasz Terlikowski zapytał o kwestię aborcji.
- Ponad 60 proc. Polaków chce liberalizacji prawa aborcyjnego i proszę posłuchać, co mówi Rafał Trzaskowski. My chcemy ucywilizować prawo antyaborcyjne, żeby kobieta nie musiała się bać. Nawrocki to jest gwarancja, że Piotrowicz i Pawłowicz będą rządzić dalej Trybunałem Konstytucyjnym. A to Trybunał Konstytucyjny w Polsce zaostrzył aborcję. Kaczyński rękami Trybunału Konstytucyjnego - mówił.
Podkreślił, że Trzaskowski nie jest radykałem w tej kwestii, a KO chce przepisów, które obowiązują w 25 krajach Unii Europejskiej: umiarkowane i opartych o ocenę lekarzy.
W naszej galerii zobaczysz Rafała Trzaskowskiego tuż po ogłoszeniu wyników wyborów:
