Nie milkną echa debaty prezydenckiej "Super Expressu". Przypomnijmy, że w poniedziałek (28.04) wieczorem doszło do debaty, w której pierwszy raz znaleźli się wszyscy startujący w zbliżających się wyborach kandydaci. W porannej rozmowie na antenie TVN24 debatę komentował gość Konrada Piaseckiego, wiceminister obrony narodowej, Cezary Tomczyk.
Polityk od razu podkreślił, że debata "Super Expressu" jest sukcesem: - Debata "Super Expressu" okazała się wielkim sukcesem. Ta interakcja między kandydatami była ciekawe. Rafał był w świetnej formie - ocenił i przy okazji wbił szpilę głównemu konkurentowi kandydata KO, czyli Karolowi Nawrockiemu.
SPRAWDŹ: Debata prezydencka "Super Expressu". Wielkie starcie pełne emocji
Tomczyk nawiązał do sytuacji z flagą, którą miał ze sobą Rafał Trzaskowski. A przypomnijmy, że miała to być ta sama flaga, którą miał ze sobą Karol Nawrocki w czasie debaty w Końskich. - Kto flagą wojuje, od flagi ginie - ocenił Tomczyk. A skąd sztab miał te flagę? Tego Tomczyk nie ujawnił, ale jak przyznał: - Byliśmy zszokowani, gdy ci, którzy tak wiele mówią o narodzie, zostawili flagę, potraktowali ją jak gadżet.
Polityk podkreślił też, że w czasie debaty Rafał Trzaskowski bronił wartości, które są dla wszystkich ważne.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z DEBATY "SUPER EXPRESSU" NIŻEJ:
