Mieszkaniec Łódzkiego jest o 2 lata starszy niż przeciętny Polak

i

Autor: pixabay.com

współczesny senior

Wyzwania starzejącego się polskiego społeczeństwa

2024-02-07 16:35

Kogo możemy dziś określić mianem seniora? W zasadzie nie ma dobrej definicji. Kryterium wieku – 60 czy 65 plus w wielu przypadkach nie wydaje się adekwatne, gdy widzimy przed sobą energiczną, aktywną osobę, niejednokrotnie zachowującą się o wiele młodziej niż ktoś dużo młodszy. Ustawa z dn. 11.09. 2015 roku o osobach starszych osobę starszą definiuje jako tę, która ukończyła 60 lat. Ale kryterium wiekowe jest złudne i coraz częściej używanym określeniem jest „silver power”, co ma pokazać, że nawet osoba o posrebrzonych upływem czasu włosach może być obdarzona silną energią.

Aby jednak każdy w starszym wieku mógł tak się czuć, a przede wszystkim czuć się zdrowo, powinien mieć dostęp do tych wszystkich możliwości, które taki dobrostan zapewniają. W polskim starzejącym się społeczeństwie jest pod tym względem jeszcze sporo do zrobienia. Jest dużo wyzwań, z którymi będziemy musieli się zmierzyć, aby polscy seniorzy mogli czuć się „silver power”.

Zwyrodnienie plamki AMD to już epidemia ślepoty

Polski senior (pozostańmy przy tym nazewnictwie) to wciąż, niestety, osoba obciążona wielochorobowością. Jednym ze schorzeń, które dramatycznie mogą ograniczać aktywność starszego człowieka, jest zwyrodnienie plamki związane z wiekiem, AMD, zwłaszcza jej groźniejsza, wysiękowa postać, nAMD, ale też cukrzycowy obrzęk plamki, DME.

Nieleczone prowadzą do utraty centralnego widzenia lub całkowitej utraty wzroku. Już dziś  AMD w krajach rozwiniętych jest pierwszą przyczyną utraty wzroku powyżej 60. roku życia. W Polsce wysiękowa postać AMD może dotyczyć ok. 140 tys. osób. Szacuje się, że w każdym roku będzie przybywać nawet 14 tys. nowych pacjentów. Nie bez powodu mówi się, ze AMD to epidemia ślepoty XXI wieku.

- Ci chorzy stają się więźniami własnych domów lub placówek opiekuńczych – mówi Małgorzata Pacholec, założycielka i prezes Stowarzyszenia Retina AMD Polska. – A przecież tak być nie musi, ja jestem tego przykładem. Nie widzę, ale jestem aktywna. Bo nawet jak nie ma szans na przywrócenie widzenia, jest szansa, by żyć godnie, aktywnie i szczęśliwie. Od lat zabiegamy o dostęp do nowoczesnych terapii, o poprawę efektywności leczenia i jakości opieki nad chorymi. I dużo już się zadziało- mamy dobry program lekowy, możemy leczyć zgodnie ze światowymi standardami, ale niełatwo dostać się do okulisty, co znacznie opóźnia diagnostykę. A ta ma kluczowe znaczenie. Należy zwiększyć świadomość lekarzy POZ. Każdy lekarz powinien zaproponować pacjentowi po 50.tce test Amslera lub wytłumaczyć, jak wykonać go samemu w domu. To zajmuje ok. 30 sekund i jest pierwszym wskazaniem w kierunku AMD. Potrzeba więcej ośrodków rehabilitacji osób z dysfunkcjami wzroku. Dziś jest ich w Polsce zaledwie 16, z czego prawidłowo działa…osiem.

Potrzebne zmiany systemowe

- Chorym na AMD czy DME możemy dziś zaproponować nowoczesne leczenie, znacznie poprawiające jakość ich życia. Od stycznia tego roku do programu lekowego B.70 wprowadzono nowy lek, poprawiający funkcje siatkówki i ostrość widzenia. Jego ogromną zaletą jest to, że dzięki niemu możliwe jest wydłużenie odstępu między kolejnymi podaniami (leki są podawane do wnętrza oka w formie iniekcji). Wcześniej leki podawano w odstępach kilku tygodniowych, teraz można to robić w odstępach nawet do 4 miesięcy. To oczywiście nie tylko poprawia komfort pacjenta, ale działa na korzyść całego systemu. Dzięki temu placówki będą mogły przyjąć więcej pacjentów – mówi dr hab. n. med. Małgorzata Figurska z Kliniki Okulistyki WIM w Warszawie.

Natomiast dużym wyzwaniem pozostaje nadal cała administracja, organizacja procesu leczenia, tak, żeby pacjent mógł sam w domu zrobić sobie niektóre wstępne badania, a potem przesłać je do konsultacji swojego lekarza czy  odpowiedniego ośrodka.

Współpraca z lekarzami innych specjalności

Kolejnym wyzwaniem starzejącego się społeczeństwa  jest rozszerzenie współpracy z lekarzami innych specjalności. Tak, żeby lekarz zajmujący się seniorem na co dzień, lekarz POZ, komunikował się nie tylko z pacjentem, ale też z innymi lekarzami, do których trafia pacjent.

Np. Polskie Towarzystwo Okulistyczne  wraz z Polskim Towarzystwem Diabetologicznym wypracowało wspólne wytyczne dotyczące postępowania u pacjentów z cukrzycowym obrzękiem plamki.

- Nie ma choroby łatwiejszej do rozpoznania niż cukrzyca –mówi prof. Leszek Czupryniak. – Mamy znakomite leki, może jeszcze za mało edukujemy, bo np. w badaniach przesiewowych uczestniczy o wiele mniej osób niż byśmy chcieli. Świadomość powikłań cukrzycowych, w tym cukrzycowego obrzęku plamki, to jeden z pierwszych kroków do zapobiegania powikłaniom okulistycznym. Tymczasem cukrzyca to trochę taka choroba tabu, ja mówię, że to kiła XXI wieku. Jakoś łatwiej przychodzi nam dbać o serce niż badać się pod kątem cukrzycy.

Geriatria w Polsce wymaga doinwestowania

- Oczywiście powinniśmy dążyć do tego, żeby leki dla seniorów były bezpłatne. Ale tego nie da się zrobić od razu. Zwłaszcza, że te najnowocześniejsze są drogie.  – zaznacza Marzena Okła-Drewnowicz, minister polityki senioralnej. – Na razie, w naszych polskich warunkach, to niemożliwe. To, co możemy, na czym powinniśmy się teraz skupić, to przyjrzenie się, co jest seniorom najbardziej potrzebne, jakie refundacje byłyby dla nich najbardziej korzystne, z jakich leków czy odnieśliby oni największe korzyści zdrowotne. Musimy zrewidować pod tym kątem listy refundacyjne.

- Geriatria w Polsce wymaga doinwestowania – mówi senator Beata Małecka-Libera, przew. Senackiej Komisji Zdrowia. – W każdej dziedzinie, poczynając od profilaktyki. A ta będzie tym bardziej skuteczna, im wcześniej ją zaczniemy. Najlepiej już w dzieciństwie.

- Potrzebujemy zdrowych, aktywnych seniorów – podkreśla Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydent Warszawy. – Potrzebujemy więcej programów, nie tylko tych zdrowotnych, ale i tych aktywizujących starsze osoby. I takich programów w Warszawie mamy już całkiem sporo. Ale program to jedno, a dotarcie z nim do seniora, zachęcenie do wzięcia w nim udziału, to kolejna sprawa.

Sądząc po tych wypowiedziach, są szanse, żeby polski senior nie zamykał się w domu z obawy, że się zaraz po wyjściu przewróci, bo AMD już odebrała mu większość widzenia. A utrata wzroku jest, jak wynika z badań, drugim powodem (zaraz po strachu przed śmiercią) naszych największych lęków….Oby ten powód znalazł się na dużo dalszych miejscach.

Chcesz dowiedzieć się więcej nt. chorób siatkówki wejdź na stronę zachowajwzrok.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły