Miłość Magdaleny Cieleckiej przyjechała z Izraela

Pierwsze zdjęcia pary pojawiły się w czerwcu. Wszyscy zastawiali się, kim jest długowłosy dżentelmen, który nie odstępuje aktorki na krok. Do tego czasu towarzyszył Magdzie podczas oficjalnych imprez, ale oboje bardzo uważali, aby przypadkiem nie zrobiono im wspólnej fotografii.

>>> Cielecka coś sobie poprawiała?!

Najwyraźniej postanowili przestać się ukrywać, gdy spotkaliśmy ich razem na randce w centrum Warszawy. Nie mogli się od siebie oderwać. Obejmowali się, całowali. Widać było, że połączyło ich szczere uczucie. Nie inaczej było, gdy razem wyjechali na krótki urlop do Gdyni.

Magda i Dawid nie mają dla siebie zbyt wiele czasu. Jak dowiedział się "Super Express", ukochany aktorki jest przewodnikiem wycieczek po Izraelu. Wajntraub jest znakomity w tym, co robi. Jego nazwisko jest odmieniane przez wszystkie przypadki w biurach podróży organizujących wycieczki. Turyści polecają sobie nawzajem "znakomitego", "nieocenionego" przewodnika.

W Polsce Dawid oprowadza natomiast turystów po miejscach związanych z historią i kulturą żydowską. Często można go spotkać w muzeum w Auschwitz. Ostatnio towarzyszył w pielgrzymce do miejsca kaźni gitarzyście z zespołu Justina Biebera - podczas wizyty młodego gwiazdora w Polsce.

Zawiła historia Dawida sprawia, że jest obywatelem świata. Jego dziadek służył w polskiej armii przed drugą wojną światową, jego rodzice należeli do emigracji z marca 1968 roku. Sam Dawid wychowywał się w Szwecji, a w wieku 18 lat przeprowadził się do Izraela. Działa bardzo aktywnie w różnych instytucjach przybliżających kulturę żydowską. Bierze udział w debatach na temat religii, często występuje w roli medialnego eksperta.

Magda jest nim oczarowana. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, aktorka poszukuje nowego mieszkania, w którym chce uwić wspólne gniazdko.

Życzymy szczęścia.