Mroczek pozdrawia z poprawin

ih

2013-07-23 4:10

Ach, co to był za ślub! Co to było za weselisko! A potem, zgodnie z polską tradycją, impreza przeciągnęła się do następnego dnia. Na poprawinach wszyscy dobrze się bawili. A brat bliźniak pana młodego, Rafał Mroczek (31 l.), tak cieszył się szczęściem Marcina (31 l.), że ochoczo i radośnie pozdrawiał wszystkich fanów "M jak miłość"...

+ 9 zdjęć

Najnowsze z działu

Zobacz galerię

Mateusz z "Gogglebox" schudł ponad 170 kilogramów! To już nie Big Boy, a Small Boy! Dieta, waga, wygląd. Zdjęcia szokują

Burza w sieci

Takiej afery Magda Gessler dawno nie przeżyła. "Kuchenne rewolucje" nieudane! "Świńskie Sprawki" zamknięte

Tylko tyle?

Dagmara Kaźmierska przerywa milczenie po burzy wokół jej przeszłości. Ludzie są wściekli

Wow!

Szok, co Natalia Siwiec robi z samego rana! Jest na co popatrzeć. Obłędny widok!

Zabolało?

Golec uOrkiestra straci fortunę przez brak sylwestra w Zakopanem! Gorzkie słowa o ludziach "chcących spokoju"

W sobotę w Tarczynie (Mazowieckie) był piękny ślub. Marcin Mroczek, gwiazda serialu "M jak miłość", poślubił Marlenę Muraniowicz (25 l.). Tłum przed kościołem bił im brawo, ludzie wzdychali: "Jaka ona piękna!". Niektórym udało się nawet podejść do młodych i złożyć im życzenia.

>>> Ślub Marcina Mroczka i Marleny - tanio a pięknie

A potem goście wyruszyli do dworu w pobliskich Manach, gdzie było weselisko. Wszyscy świetnie się bawili. Kasia Cichopek (31 l.), serialowa żona Marcina, zdjęła nawet szpilki do tańca. A potem przyszedł następny dzień, zgodnie z naszą piękną tradycją dzień poprawin. Jeszcze tyle godzin do poniedziałku... Pogoda dopisywała, świetne towarzystwo, szkoda opuszczać piękny dwór w Manach. Wielu gości bawiło się więc nadal z nowożeńcami, cieszyli się ich szczęściem.

- Dziś jest trochę mniej ludzi, za to głośniej - mówili nam okoliczni mieszkańcy, nie mieli jednak nic przeciwko. Bo taki dzień jest raz w życiu. Radosna atmosfera udzielała się wszystkim. Brat pana młodego, Rafał, był tak szczęśliwy, że gdy zobaczył ludzi przy płocie i fotoreportera, w przyjaznym geście machał i pozdrawiał wszystkich.