Porady na zdrowie. Suplementy diety czy leki?

2014-04-16 4:00

Suplementy diety są wszędzie; już nie tylko w aptekach, lecz także w supermarketach, osiedlowych sklepikach i na stacjach benzynowych. Według danych IMS Health w Polsce z tych środków regularnie korzysta już ponad 35 proc. kobiet i prawie 30 proc. mężczyzn. Kłopot w tym, że wielu nie wie, jak stosować suplementy. I zamiast pomóc, mogą sobie zaszkodzić...

Najnowsze z działu

Dom i ogród

Zauważyłaś mrówki w okolicach drzewek owocowych? Szybko sięgnij po ten klej. Inaczej mszyce zjedzą wszystko

Jak wyczyścić żelazko?

Sypię grubą warstwę popularnej przyprawy i sięgam po nagrzane żelazko. Wydasz 2 zł, a w kilka sekund stopa żelazka jest odkamieniania i lśni czystością. Sposób na czyszczenie żelazka

Mrówki w ogrodzie

Sypię to garściami na trawnik, a mrówki znikają raz na zawsze. Wydasz 2 zł, a działa od razu. Sposób na mrówki w ogrodzie

Dom i ogród

Czym podlewać pelargonie? Weź z kuchni i zrób domową odżywkę. Będzie wysyp nowych kwiatów aż do późnej jesieni

Wielkie otwarcie

Warszawska zagadka rozwiązana. W pawilonie Cepelii powstanie znany sklep. Kiedy otwarcie?

- Wiedza Polaków na temat suplementów diety oraz świadomość różnic między lekami bez recepty a suplementami diety jest na niskim poziomie - potwierdza prof. dr

n. med. Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska, kier. Zakładu Farmacji Klinicznej i Opieki Farmaceutycznej WUM. - Jesteśmy bombardowani wprowadzającymi w błąd reklamami, które suplementom przypisują właściwości lecznicze, kierują swój przekaz do osób chorych i mylimy suplementy z lekami. Dlatego aż 41 proc. osób przypisuje suplementom właściwości lecznicze. A to przecież nie są leki.

Szybkie drogi wejścia na rynek

Aby mógł pojawić się nowy lek, konieczne są wieloletnie badania potwierdzające jego skuteczność i bezpieczeństwo. Tymczasem producent suplementu diety obowiązany jest jedynie do poinformowania Głównego Inspektoratu Sanitarnego o wprowadzeniu nowego produktu i przedstawienia projektu etykiety, umieszczonego na produkcie. Aby suplement diety znalazł się na rynku, nie są więc potrzebne żadne badania. A to może okazać się dla konsumenta ryzykowne.

Nadużywanie takich preparatów może zwiększać ryzyko zachorowania na poważne choroby, także nowotwory czy zawały serca.

Nie wylewać dziecka z kąpielą

Czy to znaczy, że mamy unikać suplementów diety? Nie, absolutnie nie. Ale, jak podkreśla prof. Kozłowska-Wojciechowska, możemy po nie sięgać pod jednym warunkiem - jeśli wiemy, jaki mamy niedobór w organizmie. Niestety prawie 50 proc. pacjentów przyjmuje suplementy z rekomendacji farmaceutów, ale większość nawet nie wie, w jakim celu. Także lekarze (ok. 55 proc. z nich) zaleca stosowanie suplementów diety, niesłusznie przypisując im właściwości produktów leczniczych.

Tu bardzo ważna jest edukacja - dodaje prof. Kozłowska-Wojciechowska. - Leczmy się i uzupełniajmy dietę świadomie. Będąc chorym, zapytajmy farmaceutę, czy polecany przez niego, media preparat ma status leku. Po suplementy sięgajmy jedynie, by uzupełnić niedobory diety, po konsultacji z lekarzem, farmaceutą.

Zobacz też: DIETA GWIAZD. Iwona Pavlović i dieta Atkinsa, czyli tłusta dieta. 5 kg mniej przez miesiąc

Naszą wiedzę na temat suplementów pozwoli zweryfikować portal www.lekiczysuplementy.pl. To edukacyjno-informacyjna platforma poświęcona zagadnieniom i definicjom różnicującym leki od suplementów diety. Wiedza tam zgromadzona opiera się na dyrektywach Unii Europejskiej oraz na ustawach obowiązujących w naszym kraju.

Polub se.pl na Facebooku