Zamachowski szczerze o prywatnym życiu: "jestem na granicy zabrania głosu"

2017-12-21 11:52

Czy Zbigniew Zamachowski ma dosyć medialnych wypowiedzi żony? Aktor odniósł się do tego w jednym z ostatnich wywiadów.

W ostatnim czasie Monika Zamachowska wdała się w medialną dyskusję z córką swojego męża - Marysią Zamachowską. Niestety wymiana zdań na portalach społecznościowych nie należała do najprzyjemniejszych. Prezenterka zasugerowała, że Marysia, która wciąż otrzymuje alimenty od taty, jest osobą niezaradną życiowo. Jakkolwiek w obliczu zbliżających się świąt Bożego Narodzenia Monika postanowiła publicznie przeprosić 23-letnią córkę Zbigniewa. Jak w tej sytuacji zachowuje się aktor? Do tej pory milczał, jednak po dyskusji Moniki i Marysi udzielił wywiadu dla portalu dziennik.pl. Wyznał w nim, że faktycznie jego żona od czasu do czasu wypowiada się na tematy prywatne. Dodał jednak, że jej słowa są źle rozumiane, co sprawia, że on również ma ochotę udzielić szczerego wywiadu, w którym opowiedziałby o swojej sytuacji osobistej. Czy w końcu się na to zdecyduje? Na razie powściągliwie zapowiada, co następuje:

- Zdumiałbym panią, ale żona wypowiada się niezwykle rzadko. Czasem ją temperament zagoni i coś bąknie, co ma szalone reperkusje, jest cytowane, mielone przez dłuższy czas. Prowadzimy mały prywatny spór – ja żeby ograniczyć jej obecność w mediach tabloidowych, a ona, by wyjaśnić, jak jest naprawdę. Ja wolałbym się nie wychylać, chociaż jestem już na granicy zabrania głosu i opowiedzenia o mojej sytuacji osobistej, widzianej z mojego punktu widzenia. Jeszcze do tego nie dojrzałem - wyznał Zbigniew Zamachowski w rozmowie z dziennik.pl

QUIZ: Która połowa mózgu dominuje u ciebie. Sprawdź co z tego wynika

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki