Horror na Mazowszu. Nauczycielka sadystka dusiła ucznia. Wyleci ze szkoły?!

2014-12-11 3:00

Na lekcji muzyki w jednej z szóstych klas podstawówki w Siennie (woj. mazowieckie) Kuba (12 l.) - żywy, ale grzeczny i niesprawiający problemów wychowawczych uczeń - został zaatakowany przez nauczycielkę. Jadwiga P. rzuciła się na niego, obezwładniła i zaczęła dusić!

Od tygodnia w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Policealnych w Siennie o niczym innym się nie mówi. Co za bies wstąpił w Jadwigę P., że w napadzie furii usiłowała skrzywdzić ucznia? - zastanawiają się koledzy dyplomowanej nauczycielki z kilkudziesięcioletnim stażem, jej uczniowie i ich rodzice.

- Była bardzo pobudzona emocjonalnie, śmiała się i płakała na przemian - relacjonuje dyrektor szkoły Czesław Sieczka, który tuż po incydencie zabrał Jadwigę P. do swojego gabinetu. Jest poruszony tym, co się stało. - Pierwszy raz coś takiego widziałem! - zapewnia. I zaraz dodaje: - Jedno wiem na pewno: nie była pijana!

Zobacz też: Kolega RĄBNĄŁ kolegę SZTANGĄ w głowę, bo ten puścił do sieci jego zdjęcie jak całuje się z dziewczyną!

Rozdygotaną nauczycielkę muzyki przyprowadził do niego wuefista, który prawdopodobnie ocalił życie duszonemu chłopcu. Kiedy przybiegli do niego uczniowie i powiedzieli, co się dzieje, nie namyślał się ani sekundy. Ruszył na pomoc. Na szczęście sala muzyczna sąsiaduje z gimnastyczną, więc nie miał daleko. Po chwili wyrwał Kubę ze śmiertelnego uścisku.

Oszołomionym i przerażonym chłopcem natychmiast zajął się szkolny psycholog. Z kolei Jadwigę P. zabrał ze szkoły syn. Dzień później trafiła do szpitala psychiatrycznego w Radomiu.

Co się mogło stać? Pozostają jedynie domysły. Mieszkańcy Sienna sugerują, że załamała się, gdy jej mąż Stanisław po 20 latach urzędowania musiał rozstać się z funkcją wójta.

Sprawą już zajęła się Prokuratura Rejonowa w Lipsku.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki