Jacek Żakowski: Współczuję Tomkowi Lisowi

- Nieszczęściem nie jest Tomasz Lis, ale to, że jest to jedyny poważny program publicystyczny w TVP. To jakiś ustrojowy błąd, debata miała 10 mln i widać, że takich programów powinno być więcej, jest ich głód. Gdyby takie programy były codziennie, to dobór gości nie byłby takim problemem. Dla mnie nie było zresztą takie oczywiste, że wszyscy zaproszeni poprą Komorowskiego. Kwaśniewski nie był taki oczywisty. Nie ja jestem jednak redaktorem tego programu i nie mogę się z niego tłumaczyć.

Co do tego, że Tomek nabrał się na fałszywkę... Każdemu może się zdarzyć błąd. Bardzo mu współczuję, że padł ofiarą czegoś takiego. Przeprosił. To jest jednak poważniejszy problem, bo podszywanie się pod inną osobę jest przestępstwem, a władze traktują to zaskakująco ulgowo. Tymczasem widzimy, że może to wprowadzać w błąd opinię publiczną.

Sprawdź: WPADKA Tomasza Lisa! Chciał ośmieszyć córkę Andrzeja Dudy, ośmieszył sam siebie