Zawiadomienie ws. arcybiskupa Tadeusza Wojdy
Zawiadomienie dotyczące sprawy dwóch kobiet, które miały zostać w młodości wykorzystane seksualnie przed jednego z księży, wpłynęło do Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie - informuje serwis trojmiasto.wyborcza.pl, powołując się na doniesienia czasopisma "Więź". Pismo dotyczy jednak nie domniemanego pedofila, a "niepoprawności działań" arcybiskupa Tadeusza Wojdy, metropolity gdańskiego, do którego miały napisać przed kilkoma laty skargę pokrzywdzone.
Kobiety miały zwracać arcybiskupowi uwagę na przesłuchanie przed kościelnym trybunałem, gdzie musiały mówić o intymnych szczegółach zdarzenia, i na sporządzony na tej podstawie protokół, który miał zawierać braki i nieścisłości. O wykorzystanie seksualne oskarżyły jednego z księży z archidiecezji gdańskiej, które miał je molestować, gdy jedna z nich miała 13, a druga 18 lat. Wedle ich relacji nie otrzymały od archidiecezji żadnej pomocy ani zwrotu kosztów psychoterapii. To nie wszystko.
"Więź" informuje, że w lutym 2023 roku doszło w końcu do spotkania jednej z pokrzywdzonych kobiet z metropolitą gdańskim. Podczas rozmowy pełnomocniczki prawnej z arcybiskupem Wojdą miał on stwierdzić, że według niego nie doszło do wykorzystania seksualnego, gdyż „to było tylko macanie". Metropolita przeprosił jednak ofiarę księdza - podaje serwis trojmiasto.wyborcza.pl.
Jak poinformował "Tygodnik Powszechny", sprawa podejrzanego o pedofilię księdza została umorzona z powodu przedawnienia, natomiast nie ma informacji, jakim wynikiem (i czy w ogóle) zakończyło się postępowanie kanoniczne wobec duchownego.
Listen on Spreaker.