Krzysztof Rutkowski zaangażował się w poszukiwania Patryka Bryla z Bydgoszczy, który zaginął w listopadzie 2014 roku. Od tamtej pory ślad po 24-latku zaginął. 20 stycznia Biuro Doradcze Rutkowski zorganizowało spotkanie dla dziennikarzy w związku z zaginięciem mężczyzny. Na konferencji byli obecni ciocia oraz ojciec Patryka. Podczas spotkania z dziennikarzami detektyw ogłosił, że jego biuro wyznaczyło nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych za pomoc w odnalezieniu 24-latka. - Moje BIURO wyznacza 10 tys. zł. nagrody za wskazanie informacji, które przyczynią się do odnalezienia Patryka żywego lub niestety zakładając wersję pesymistyczną - martwego. - zaznaczył Rutkowski.
24-letni Patryk ostatni raz był widziany w Bydgoszczy 13 listopada w 2014 roku. Od tamtej pory nie kontaktował się z rodziną. W dniu zaginięcia był ubrany w seledynową kurtkę puchową, dresowe spodnie czarnego koloru, czarne buty oraz niebieską saszetkę. Na lewym ramieniu 24-latek ma wytatuowane litery NDP. Policjanci zdecydowali się podać także rysopis zaginionego. Patryk Bryl ma około 175 centymetrów wzrostu, szczupłą sylwetkę oraz krótkie czarne włosy. Wiadomo, że wcześniej mieszkaniec Bydgoszczy był pobity za długi.
Zobacz: Ciało bez głowy znalezione koło Sokółki (woj. podlaskie). To zwłoki zaginionego