Chora Oliwia dostała milion kartek! W tym jedną od papieża

2013-10-28 13:40

Spełniło się jej marzenie. Sześcioletnia Oliwia Gandecka dostała prawie milion kartek na urodziny z całego świata. Specjalna kartka nadeszła z... Watykanu, od papieża Franciszka, napisana po polsku.

Najnowsze z działu

wirtualne biuro

Adres wirtualny w Warszawie – czy legalnie mogą korzystać z niego wszystkie rodzaje działalności?

Reklama

przeciw depresji

Darmowe narzędzia, które pomogą zdobyć wiedzę i lepiej komunikować się z nastolatkiem

Tekst sponsorowany

klimat

100 000 euro dla najlepszych projektów ekologicznych

Reklama

Auto

Czy warto kupować opony używane?

Materiał sponsorowany

auto

Jakie części można kupować używane i kiedy warto to robić?

Materiał sponsorowany

Szóste urodziny Oliwii miały być niezwykłe. Dziewczynka od roku choruje na białaczkę i chciała dostać na urodziny pocztówki z zagranicy. Cały świat się zmobilizował. Oliwia dostała nie kilkanaście czy kilkadziesiąt pocztówek, ale milion!

Kartka od papieża

Specjalna kartka nadeszła z... Watykanu, od papieża Franciszka. - Z błogosławieństwem, napisana po polsku - mówiła Natalia Gandecka, mama Oliwii. - Zaskoczenie było super. Nie spodziewaliśmy się, że tak daleko dojdzie ta akcja - dodał tata Mariusz Gandecki, z dziewięciomiesięcznym synkiem Gabrielem na rękach

Kartki nadeszły ze wszystkich stron świata. - Afryka, Ameryka Południowa, Ameryka Północna, nawet Chiny... - wyliczała Marta Jagiełło, wolontariuszka Warszawskiej Drużyny Szpiku, która tak wspaniale rozkręciła akcję dla Oliwii.

- Wszystkiego najlepszego dla ciebie od wszystkich dzieci z całego świata, które chciały ci powiedzieć, że bardzo cię kochają - mówiła Maria Chuda, nauczycielka, która prowadziła niedzielną uroczystość. Oliwia słuchała i z niedowierzaniem patrzyła na kartki z życzeniami. - Tak dużo ich jest, że ja nie umiem ich policzyć - przyznała. - Dziękuję wszystkim za karteczki.

Specjalna kartka nadeszła z... Watykanu, od papieża Franciszka. - Z błogosławieństwem, napisana po polsku - mówiła Natalia Gandecka, mama Oliwii w wywiadzie dla "Gazety Lubuskiej".

Zobacz też: Warszawa. Charytatywny ECCO Walkathon. Spacerowanie jest pomocne

- Zaskoczenie było super. Nie spodziewaliśmy się, że tak daleko dojdzie ta akcja - dodał tata Mariusz Gandecki, z dziewięciomiesięcznym synkiem Gabrielem na rękach.

Kartki z całego świata

Kartki nadeszły ze wszystkich stron świata. - Afryka, Ameryka Południowa, Ameryka Północna, nawet Chiny... - wyliczała Marta Jagiełło, wolontariuszka Warszawskiej Drużyny Szpiku, która rozkręciła akcję dla Oliwii.

Podczas imprezy urodzinowej, Oliwia z niedowierzaniem patrzyła na kartki z życzeniami. - Tak dużo ich jest, że ja nie umiem ich policzyć - przyznała. - Dziękuję wszystkim za karteczki.